Włoski aktor: nawróciłem się dzięki grze w „Pasji” Mela Gibsona
Te słowa padły podczas jego wizyty w Portugalii. Aktor podzielił tam się świadectwem swojego nawrócenia. Ujawnił przy okazji, że publiczne wyznanie wiary kosztowało go utratę pracy. Artysta w filmie Mela Gibsona pt. „Pasja” wcielił się w postać Barabasza. Dziś podkreśla, że po zadeklarowaniu się jako wierzący katolik doświadczył mocnego ostracyzmu ze strony osób odpowiedzialnych za włoski show biznes.
Środowiskowy ostracyzm
Włoski aktor, w Portugalii, brał m.in. udział w piątej edycji Krajowego Spotkania Świeckich w Santarém. Podkreślił tam, że osoba wierząca powinna publicznie głosić swoją wiarę. – Chrześcijanin działający konkretnie jest dla wielu osobą niewygodną. Nie możemy jednak być chrześcijanami w ukryciu, wyznającymi tylko wiarę w domowym zaciszu i jedynie podczas niedzielnych Mszy św., ale musimy być żołnierzami Pana. Nie walczą oni jednak w imię wojny, ale o pokój – dodał.
>>> #ZadanieAdwentowe [12]: nawrócenie musi uderzyć nas po kieszeni
Sarubbi wyjaśnił, że proces jego nawrócenia rozpoczął się podczas udziału w kręconym w 2003 r. filmie Mela Gibsona „Pasja”; dodał, że został „naznaczony spojrzeniem Jezusa, którego nie można stracić”. Pietro Sarubbi urodził się w Mediolanie w 1961 roku. Studiował reżyserię i środki społecznego przekazu w Neapolu i w Mediolanie. Pietro nawrócił się na planie filmowym poruszony spojrzeniem umęczonego Jezusa. Wraz z żoną Marią i pięciorgiem dzieci mieszka pod Mediolanem. Jest aktorem i reżyserem teatralnym. Wydał książkę „Od Barabasza do Jezusa. Nawrócony jednym spojrzeniem”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |