fot. EPA/ROMAN PILIPEY

Abp Szewczuk: poczucie Bożej obecności między nami jest kluczem do zwycięstwa Ukrainy

„Poczucie Bożej obecności między nami, poczucie Bożego wsparcia w tej okrutnej i nieludzkiej wojnie jest kluczem do zwycięstwa Ukrainy” – powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk w wideo-orędziu w 71. dniu wojny Rosji z Ukrainą. „Ukraina i Ukraińcy są dziś uczestnikami wielkiej walki ze złem, a Bóg jest po naszej stronie” – dodał zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

Chrystus zmartwychwstał!

Drodzy bracia i siostry w Chrystusie!

Dziś jest 5 maja 2022 r., a Ukraina przeżywa już 71. dzień narodowego oporu przeciwko nieludzkiej i okrutnej rosyjskiej agresji na naszą Ojczyznę.

Doświadczając dynamiki tej wojny i wsłuchując się krążące wszędzie opinie, rozumiemy, że intensywność działań wojennych rośnie. Wróg za wszelką cenę stara się przedostać w głąb Ukrainy, ale armia ukraińska się broni.

Po raz kolejny wiele obszarów naszej Ukrainy zostało zbombardowanych przez rosyjskie rakiety. Dziś rano ukraińskie miasto Kramatorsk stało się celem ataku, w którym rannych zostało 25 osób.

Wszyscy modlimy się za nasz Mariupol, za heroicznych obrońców Azowstalu, za wojskowych i cywilów, którzy bohatersko przeciwstawiają się wrogowi. Cały świat próbuje dziś ratować życie mieszkańców tego miasta, które okupant przekształcił w wielki cmentarz.

Każdego dnia odkrywane są tam masowe groby, zwłaszcza na terenach wyzwolonych spod okupacji rosyjskiej. Najbardziej boli serce, gdy żołnierze znajdują osoby nieludzko torturowane, z przestrzelonymi kończynami, połamanymi rękami i nogami, wyrwanymi paznokciami… A przecież to zwyczajni cywile, nie żołnierze. W tym zbiorowym grobie na ich miejscu jutro mogę być ja i każdy z was. Dlatego jeszcze raz apeluję: módlmy się za te niewinne ofiary, róbmy wszystko, aby ratować ludzkie życie.

Dziś, pośród tej rozpaczy wojny i cierpienia, chciałbym zastanowić się nad ostatnim ewangelicznym błogosławieństwem, które brzmi jak zachęta i błogosławieństwo, a które podsumowuje i wieńczy wszystkie ewangeliczne błogosławieństwa działania Boga w człowieku. To błogosławieństwo mówi: „Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie” (Mt 5, 12). Dziś, świętując także Wielkanoc, nie jest nam łatwo cieszyć się i radować. Wręcz przeciwnie, chciałoby się pogrążyć w smutku i płaczu. Czujemy jednak, że ta radość, o której Jezus Chrystus mówi jako o błogosławieństwie, nie jest tylko ludzką emocją czy rozrywką. Jest to radość obecności królestwa niebieskiego pośród nas i życia wiecznego i szczęśliwego dzisiejszego człowieka jako nagroda. Ta nagroda, która w pełni będzie w niebie, nie jest dla nas czymś odległym i nieznanym. Mamy ją już jako przedsmak, jako ziarno, które musi jeszcze upaść na ziemię, umrzeć i się zrodzić. Ale to ziarno już tam jest, a poczucie obecności niebiańskiej mocy życia Bożego tutaj, pośród nas, na tym padole łez, pośród bólu śmierci, jest powodem naszej radości. Mamy nadzieję na pełnię tego, co już posiadamy. Radujemy się, że Pan Bóg już rozpoczął swoje dzieło, swoją obecność, rozpoczął swoje królestwo tutaj na ziemi, pośród nas. Dlatego też jesteśmy powołani do budowania i szerzenia tej radości. Radość będzie w niebie, a my musimy jej pragnąć. Umacniajmy siebie i innych mocą Bożą, błogosławieństwem Ewangelii, nad którym medytowaliśmy przez ostatnie dziewięć dni. Niech Bóg dokończy w nas dzieła, które już rozpoczął! Niech dopełni i ukaże w naszym narodzie ukraińskim zwycięstwo nad śmiercią, nad diabłem, nad jego sługami i aniołami, które już rozpoczął powstając z grobu.

Boże, pobłogosław Ukrainę! Boże, pobłogosław armię ukraińską! Boże, umocnij nas wszystkich w duchu! Ześlij na nas Ducha Twego, Ducha radości, do naszych serc, aby ta Twoja niebiańska radość była naszą niezwyciężoną siłą, która stanie się naszą twierdzą i poprowadzi nas do zwycięstwa!

Niech błogosławieństwo Pana będzie nad wami, ze względu na jego łaskę i miłość do ludzi, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał!

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze