fot. freepik

Absolwent Politechniki Opolskiej opracował urządzenie dla niesłyszących

Specjalne urządzenie do przekształcania dźwięków na sygnały odczuwalne przez osoby niesłyszące opracował absolwent Politechniki Opolskiej. Jego pracą zainteresowali się już przedstawiciele środowiska niedosłyszących i głuchych.

Opracowane przez Jakuba Zelka w ramach pracy dyplomowej urządzenie przypomina zegarek nakładany na rękę. Nie odmierza jednak czasu, a przetwarza wybrane dźwięki na drgania odczuwalne przez skórę człowieka.

>>> 20 lat temu w Polsce pierwszy raz na świecie wszczepiono implant słuchowy pacjentowi z częściową głuchotą

„Jego zadaniem jest pobudzanie skóry w momencie rozpoznania dźwięku pojazdu uprzywilejowanego. Dodatkowo, każdy sygnał dźwiękowy jest sprzężony z inną charakterystyką wibracji. To rozwiązanie dla osób niesłyszących lub słabosłyszących, które pieszo czy też prowadząc samochód poruszają się po mieście, niczego nieświadome, a takie pojazdy zazwyczaj jadą dość szybko” – tłumaczy założenia swojego projektu inż. Jakub Zelek, absolwent inżynierii biomedycznej.

Jak wyjaśnia, do opracowania tego typu urządzenia został zainspirowany przez swojego dziadka, który z wiekiem stracił słuch, oraz rosnącą liczbą osób niedosłyszących i głuchych na świecie.

Jak powiedział Olgierd Kosiba, prezes Towarzystwa Tłumaczy i Wykładowców Języka Migowego GEST, rozwiązaniem zainteresowali się już przedstawiciele środowisk osób niedosłyszących.

„Bardzo cieszy fakt, że coraz częściej powstają projekty technologiczne dedykowane osobom mierzącym się z wieloma barierami w codziennym życiu. Do takich osób niewątpliwie należą te osoby, które nigdy nie słyszały, bądź słuch utraciły. Dla większości społeczeństwa słyszenie jest normą, ale nie chodzi tylko o słyszenie, chodzi o definiowanie dźwięku i właściwą reakcję na niego. Jeżeli dźwięk znamy, to czujemy się bezpiecznie. Zupełnie inaczej jest, gdy ktoś nie ma doświadczeń czy wspomnień słuchowych. Wśród nas żyje ogromna grupa osób, która nigdy nie słyszała, oraz, która straciła słuch, a przecież żyją w świecie dźwięków. Więc urządzenie, które je rozpoznaje, definiuje i przekazuje informacje o tym, jak powinna być na nie reakcja, jest rozwiązaniem na miarę XXI wieku” – uważa Kosiba.

>>> Głucha teolożka: wiara ludzi głuchych może stać się dla nich darem

Praca inż. Jakuba Zelka otrzymała nagrodę Engineer 4 Science 2023. To konkurs na najlepsze prace dyplomowe na największych i najbardziej znaczących uczelniach technicznych w Polsce, organizowany we współpracy z takimi firmami jak: Intel oraz Samsung Electronics. Jak informują organizatorzy, jego głównym celem jest wyszukiwanie i promowanie najbardziej utalentowanych absolwentów uczelni wyższych, wyszukiwanie najbardziej innowacyjnych prac dyplomowych w Polsce oraz gotowych do wdrożenia na rynku.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze