Czechy. Trochę misje

Bliskie geograficznie i kulturowo Czechy nie są nam dobrze znane.Jedną z niewielu grup społecznych, w których religijność jest żywa,są mieszkający tam Polacy

Żyjemy w czasach wypełnionych informacjami nie tylko z naszego podwórka, ale również z krajów sąsiadujących. Nie zapominamy o tych bardziej oddalonych. Tuż za naszą południową granicą znajduje się ciekawy kraj – Czechy. Staramy się o nim mówić ciepło, lecz dość często informacje, które słyszymy i powielamy, nie są prawdziwe. Kiedy słyszymy o nim prawdę, z naszej twarzy nie znika zdziwienie. Niewielu Polaków wie, że Czechy to trzeci najbardziej ateistyczny kraj na świecie, tuż za Japonią i Chinami. Dominującą religią jest chrześcijaństwo rzymskokatolickie, wyznawane przez około 11% społeczeństwa. Pozostałe religie są wyznawane zaledwie przez 10% społeczeństwa. Łatwo więc wyliczyć, że 79% Czechów jest niewierzących. Wiele osób powie, że są to tylko dane statystyczne, a rzeczywistość może być inna. Częściowo mają rację. Spotykając się na co dzień z Czechami, możemy zauważyć, że posiadają ogromną wiedzę na temat różnych religii.
Niestety jest to tylko wiedza zdobyta zazwyczaj w gimnazjum czy na kierunkach filozoficznych wyższych uczelni.

W tym kraju żyje liczna Polonia, którą tworzą przede wszystkim osoby z polskimi korzeniami (głównie Śląsk i północna część Moraw), osoby, które wyjechały na studia i założyły tutaj rodziny czy też spora grupa osób pracujących czy prowadzących działalność gospodarczą. Na pewno nie należy zapominać o wielu księżach, którzy tak naprawdę są tutaj misjonarzami, choć nie wyjechali tysięcy kilometrów od swojego kraju. Głównymi ośrodkami Polonii, a zarazem chrześcijaństwa, są przede wszystkim duże miasta, tj. Praga, Ostrawa, Ołomuniec czy Brno. Polskie dzieci mają możliwość uczęszczania do polskich szkół, młodzież spotyka się przy większych ośrodkach studenckich, a dorośli przy kościołach, którymi opiekują się polscy księża diecezjalni i zakonni. Nie zawsze jednak są aktywni. Prawdopodobnie ze względu na bliskość Polski, grupy polonijne nie działają tutaj tak prężnie jak w innych krajach Europy czy Ameryki.

Z Czechami często kojarzymy kuchnię, np. knedliki z gulaszem czy ser smażony z sosem tatarskim. To tutaj odwiedzający ten kraj może odwiedzić wiele pamiątek kultu religijnego, które nie zostały zniszczone w trakcie ostatnich wojen. Coraz większa grupa polskich turystów już nie zadowala się tylko pięknem Złotej Pragi, lecz stara się wyszukiwać inne ciekawostki, których tu nie brakuje. Przyroda i zróżnicowanie terenu zachęcają do spędzania czasu na powietrzu, czy to podczas pieszych wędrówek, czy też jazdy na rowerze, motocyklu czy zimą na nartach. Również Polacy tutaj żyjący starają się pomóc w zorganizowaniu wolnego czasu, poprzez udostępnianie swoich domów czy dzieleniu się zdobytym doświadczeniem czy wiedzą. Myśląc o mieszkańcach Czech, nie zapominajmy o modlitwie za nich, aby Bóg obdarzył ich swoim miłosierdziem, chociażby przez wzgląd na tę nieliczną grupę wierzących. Oni są tu misjonarzami.

Tomasz Kaniewski
Praga, 25 II 2018 r.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze