Edukacja w Boliwii. W szkole sprawdza się, czy uczniowie nie mają nieodpowiednich fryzur [+GALERIA]
Ustawodawstwo boliwijskie gwarantuje dostęp do edukacji wszystkim obywatelom. Zapisy prawne precyzują nawet kwestie transportu dzieci do szkoły, zakupu książek i odpowiednich materiałów. Życie jednak pisze inne scenariusze niż te zakładane przez prawo. Rzeczywistość jest inna niż ta kreowana przez ustawy.
Edukacja dzieci w Boliwii jest obowiązkowa, co oznacza, że dzieci mają do niej prawo. Nikt jednak nie egzekwuje tego prawa, gdy rodzice zdecydują inaczej w stosunku do swoich dzieci, np. gdy wolą by ich dziecko pracowało.
>>> Polska misjonarka: dzieci w Boliwii nie mają łatwo
Rząd sam sobie zaprzecza
Sam rząd 17 lipca 2014 r. uchwalił nowy kodeks dla dzieci i młodzieży, który wyjątkowo zezwala na pracę zarobkową dzieci od 14. roku życia, za zgodą rodziców lub opiekunów oraz jednostki Ministerstwa Pracy. Boliwia jest tym samym pierwszym krajem, który zalegalizował pracę dzieci. Decyzja ta wywołała silne oburzenie i zaniepokojenie zarówno ze strony organizacji międzynarodowych, jak i organizacji pozarządowych działających w Boliwii na rzecz zwalczania pracy dzieci. Praca najmłodszych jest niewątpliwie przeszkodą w ich edukacji i w żadnym wypadku nie powinna być uważana za zło konieczne do zmniejszenia skrajnego ubóstwa.
Ciekawostki edukacyjne
W każdy poniedziałek uczniowie ustawiają się w kolejce na dziedzińcu swojej szkoły – zgodnie z klasą, do której należą. Wtedy nauczyciele sprawdzają mundurek każdego ucznia, aby upewnić się, że prezentują się dobrze i przestrzegają obowiązujących przepisów – takich jak nienoszenie makijażu, nieodpowiednich fryzur i zachowanie odpowiedniej higieny. Następnie śpiewany jest hymn Boliwii, a jeden z najlepszych uczniów podnosi flagę. Po tym akcie dyżurny nauczyciel wygłasza przemowę. Na koniec wszyscy udają się na swoje kursy, śpiewając inne boliwijskie pieśni.
Ciekawostką jest też to, że aż do 6 klasy włącznie dzieci nie mogą powtarzać klas, bez względu na to czy opanowały zakres materiału, czy też nie. W Boliwii nie ma religii w szkołach, dzieci na lekcjach tzw. kultury uczą się o matce ziemi, zwyczajach swojego państwa, mają też lekcje tańców regionalnych. Po opuszczeniu szkoły każde dziecko powinno umieć zatańczyć każdy regionalny taniec.
Galeria (10 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |