Kuba: wypadek autobusu z nauczycielami. Zginęło 10 osób

W minioną sobotę 30 stycznia w wypadku autobusu zginęło 10 nauczycieli, pięciu było mieszkańcami Jiguaní, a troje kolejnych pochodziło z Guisy.

Do wypadku doszło około godziny 10 rano w miejscowości Güines, w prowincji Mayabeque, 42 km od Hawany, gdzie autobus wiozący nauczycieli ze stolicy, runął w przepaść z mostu. Dziesięć osób, poniosło śmierć, a kolejnych 34 znajduje się w szpitalach, w tym 12 w stanie ciężkim na oddziałach intensywnej terapii.

W Jiguaní uroczysty pogrzeb odbył się w niedzielę. Po apelu na głównym placu naszego miasta trumny głównymi ulicami przewieziono na miejscowy cmentarz. W ostatnim pożegnaniu uczestniczyło wiele osób, a władze ogłosiły trzydniową żałobę. Podobne uroczystości odbyły się w Guisie, gdzie byłem proboszczem przez ponad cztery lata. Również my, podczas sobotnich i niedzielnych mszy św., modliliśmy się za ofiary wypadku i ich rodziny.

>>> Misjonarz przebywający na Kubie: dajemy gorące posiłki ludziom, którzy wcześniej jedli chleb z wodą 

Wiele osób poraziła duża ilość znanych im kolegów. W rozmowach z parafianami okazało się, że były to w większości młode osoby, które w ramach uzupełniania braków nauczycieli w Hawanie, jako wolontariusze prowadziły tam zajęcia, a feralnego dnia, po zakończonej pracy wracali do swoich domów. Proszę o włączenie się do naszej modlitwy.

Zobacz także