fot. EPA/Fabio Frustaci

Franciszek: misja Kościoła dokonuje się w drodze, a nie w bezruchu


Misja Kościoła dokonuje się w drodze, a nigdy w bezruchu. Mówił o tym papież Franciszek w swoim rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”, którą odmówił z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra.

Omawiając fragment Ewangelii wg św. Marka o pobycie Jezusa w Kafarnaum, Ojciec Święty wskazał, że Ewangelista „podkreśla związek między uzdrawiającym działaniem Jezusa a przebudzeniem wiary w osobach, które spotyka”.

– Rzeczywiście poprzez znaki uzdrowienia, jakich dokonuje dla wszelkiego rodzaju chorych, Pan chce wzbudzić reakcję wiary – stwierdził Franciszek. Uzdrowienie ciała ma na celu uzdrowienie serca. Dlatego „po uwolnieniu z objęć zła i odzyskaniu swoich sił na skutek interwencji Jezusa”, powinniśmy natychmiast poświęcić się „służbie Panu i innym gościom”.

Papież zwrócił uwagę, że środowiskiem, w którym wypełnia się misja Jezusa, „składająca się z leczących i pocieszających słów i gestów”, jest „tłum, naznaczony cierpieniem fizycznym i nędzą duchową”. – Jest to ludzkość przeorana cierpieniami, trudami i problemami: do tej biednej ludzkości ukierunkowane jest pełne mocy, wyzwalające i odnawiające działanie Jezusa – stwierdził Franciszek.

Tłumaczył, że „w istocie cuda są «znakami», które zachęcają do odpowiedzi wiary; znakami, którym zawsze towarzyszą słowa, rzucające na nie światło; a zarówno znaki jak i słowa prowokują wiarę i nawrócenie przez boską moc łaski Chrystusa”.

Ojciec Święty wskazał, że „głoszenie Jezusa o Królestwie Bożym znajduje swoje właściwe miejsce (…) na drodze. Uczniom, którzy Go szukają, aby sprowadzić Go z powrotem do miasta, odpowiada: «Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam mógł nauczać, bo na to wyszedłem». To była droga Syna Bożego i taka będzie droga Jego uczniów. Droga, jako miejsce radosnego głoszenia Ewangelii stawia misję Kościoła pod znakiem «chodzenia», «ruchu», a nigdy bezruchu” – powiedział papież.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze