Fot. Pixabay

Gniezno: rekolekcje dla księży seniorów

Prymas Polski przewodniczył 20 września mszy św. rozpoczynającej drugi dzień rekolekcji w Archidiecezjalnym Domu Księży Seniorów w Gnieźnie. Trzydniowe skupienie ma przygotować wspólnotę do owocnego przeżycia zbliżającego się nawiedzenia obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej.

Rekolekcje głosi paulin o. Stanisław Jarosz, proboszcz sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej w Brdowie, pomysłodawca wielu inicjatyw modlitewnych, autor wydawnictw i książek m.in. swego rodzaju przewodnika po spowiedzi „Nie bój się, jest miłość”. I właśnie tematowi miłości duchowny poświęcił homilię wygłoszoną podczas mszy św. we wtorkowy ranek.

>>> Prymas Polski: tylko miłość może ożywić wyschłe kości Kościoła

Nie musimy żebrać o miłość

Sięgając do osobistego doświadczenia mówił o miłości Boga jako najtrwalszym fundamencie wiary i życia człowieka. „Kiedyś moją motywacją było żebranie o miłość, żeby mnie ktoś docenił, podziękował, zauważył, uśmiechnął się. Robiłem różne rzeczy, by na te gesty życzliwości i miłości zapracować. Zmiana przyszła, gdy mi się wszystko w życiu posypało” – przyznał paulin dodając, że często nie dostrzegamy Boga w doświadczeniach naszego życia, zwłaszcza tych bolesnych, a On w nich jest, przez nie do nas mówi. Ważne, by tę mowę faktów odczytywać i interpretować w perspektywie Bożego słowa, nie ulegając podszeptom diabła, który zawsze oskarża Boga i naszych bliźnich.

„Chciałbym, żebyśmy wrócili dziś do prawdy, że Bóg Cię kocha. Nie wystarczy jednak mieć to w umyśle. Trzeba, by ta prawda doszła do naszego serca, a dzieje się tak, gdy staję przed Bogiem ze świadomością własnej grzeszności i słabości. Przypomnijmy sobie Piotra. Zapłakał, gdy uświadomił sobie, że Jezus wiedząc o jego zdradzie, nie przestał go kochać. Inaczej Judasz. On zgorszył się swoim grzechem, nie usłyszał, że Bóg kocha grzesznika i postąpił według prawa” – tłumaczył o. Jarosz.

Rekolekcjonista wskazał też, że starość to nie koniec życia, ale nowa rzeczywistość w miłości. „Będziesz miłował! Trzeba w to uwierzyć” – podkreślił dodając, że naszą odpowiedzią na to wezwanie jest zgoda, by dać się poprowadzić tam, dokąd poszedł Jezus, na krzyż, gdzie jest cierpienie, ale jest przede wszystkim życie wieczne.

Zło dobrem zwyciężać

Podczas mszy św. modlono się m.in. o nowe powołania do kapłaństwa i życia zakonnego. Na koniec Prymas Polski prosił o dalszą wytrwałą modlitwę za Ukrainę, skąd nad ranem otrzymał wiadomość od kard. Konrada Krajewskiego. Papieski jałmużnik przebywał wczoraj w miejscu masowych grobów ofiar rosyjskich zbrodni wojennych w Iziumie. W krótkim nagraniu, dzieląc się tym co zobaczył, mówił o wielkim bólu na widok ciał ludzi wrzuconych do dołów byle jak, wcześniej często torturowanych, ale mówił też o ogromnej godności młodych mężczyzn, którzy w absolutnej ciszy odkopywali zmarłych z delikatnością, jakby to byli ich najbliżsi. Nie było w nich – przyznał kard. Krajewski – żadnego odwetu, chęci zemsty na Rosjanach, ale pełne godności celebrowanie tajemnicy śmierci.

„Z jednej strony myślałem wtedy o tym, co Jezus mówił na krzyżu: Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią. Z drugiej strony w tej ciszy, w tej celebracji przyszły do mnie słowa, że zło trzeba dobrem zwyciężać. Zawsze dobrem. Nie ma innej drogi” – mówił w nagraniu przesłanym abp. Polakowi kard. Krajewski.

Wędrująca po archidiecezji gnieźnieńskiej kopia cudownego wizerunku Matki Bożej Jasnogórskiej przybędzie do gnieźnieńskiej wspólnoty księży seniorów w grudniu. Natomiast za nieco ponad miesiąc, 24 października, ADKS obchodzić będzie 25-lecie powstania. Erygowany został w 1997 roku przez ówczesnego arcybiskupa gnieźnieńskiego Henryka Muszyńskiego.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze