Fot. PAP/EPA/DAN ANDERSON

Huragan Ida uderzył w Luizjanę

Huragan Ida przetacza się przez Luizjanę. Wiatr w podmuchach osiągał prędkość do 257 km/godz. Blisko milion domów i firm pozostaje bez prądu, w tym Nowy Orlean, który jest niemal kompletnie pogrążony w ciemnościach. Wieczorem w niedzielę odnotowano pierwszą ofiarę śmiertelną.

>>> Białoruś: na północy kraju utonął w jeziorze polski kapłan

Prezydent Joe Biden ogłosił dla obszarów dotkniętych żywiołem stan klęski żywiołowej. Zarządził przekazanie im pomocy federalnej. Jak informuje Biały Dom: „Wsparcie może obejmować dotacje na tymczasowe mieszkania i naprawy domów, tanie pożyczki na pokrycie nieubezpieczonych strat majątkowych oraz inne programy mające na celu pomoc osobom fizycznym i właścicielom firm w powrocie do zdrowia po skutkach katastrofy”.

Według Kanału Pogodowego (Weather Channel) Ida runęła na amerykańskie wybrzeże Zatoki Meksykańskiej w niedzielę ok. południa, czasu lokalnego, jako huragan 4 kategorii. Lokalna telewizja WWWL podała, że o godz. 21 miejscowego czasu huragan osłabł do kategorii 2 a prędkość wiatru spadła do 177 km/godz.

fot. EPA/DAN ANDERSON

Ok. godz. 20.30 biuro szeryfa w Ascension Parish powiadomiło o pierwszej ofierze śmiertelnej huraganu w Luizjanie. Mężczyzna zmarł prawdopodobnie przygnieciony upadającym drzewem.

Według niepełnych relacji huragan wyrywał drzewa z korzeniami, zrywał dachy zalewając domy towarzyszącym mu deszczem, a niektóre powalał do fundamentów. Ok. godz. 21.30 odnotowano do 25 cm deszczu. Ponad milion domów i biznesów w całym stanie pozbawionych jest dostaw energii elektrycznej. W Nowym Orleanie widać światło tylko w nielicznych obiektach wyposażonych we własne generatory.

W Lafourche Parish z powodu uszkodzenia rurociągu zabrakło wody pitnej. W różnych rejonach Luizjany pojawiały się apele aby wodę gotować przed użyciem.

fot. EPA/DAN ANDERSON

>>> Cordian Szwarc OFM: Można segregować śmieci a żyć nieekologicznie [ROZMOWA]

„W całej południowo-wschodniej Luizjanie jest ciężko. To bardzo niszczycielska burza. (…) W szczytowym momencie huraganu nie można wysłać pierwszych ratowników, ponieważ jest to po prostu zbyt niebezpieczne. Prędkość wiatru na to nie pozwala. Tak szybko, jak tylko będziemy mogli, zaangażujemy się w bardzo solidne operacje poszukiwawcze i ratownicze” – zapowiadał.

Według przewidywań w Luizjanie może spaść od pół metra do 60 cm deszczu co spowoduje dalsze szkody. Według prognoz w poniedziałek rano Ida osłabnie i stanie się burzą tropikalną, a wieczorem depresją tropikalną.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze