fot. Flickr

Japonia przeznaczy 30 mld dolarów dla Afryki, chce ograniczyć wpływy Rosji i Chin

Premier Japonii Fumio Kishida zapowiedział w sobotę przeznaczenie w ciągu trzech lat 30 mld dolarów na pomoc rozwojową dla krajów Afryki – podała agencja Kyodo, wpisując to w próby przeciwstawienia się wpływom Chin i Rosji na tym kontynencie.

W ramach tej inicjatywy Japonia udzieli we współpracy z Afrykańskim Bankiem Rozwoju pożyczek wartych około 5 mld dolarów, by promować zrównoważony rozwój – oświadczył Kishida w wygłoszonym zdalnie przemówieniu podczas odbywającej się w Tunezji i współorganizowanej przez Japonię konferencji TICAD, poświęconej rozwojowi Afryki.

>>> Afryka: bezprecedensowy kryzys żywnościowy

Inwestycje

Rząd w Tokio przeznaczy również 4 mld dolarów na inwestycje w projekty związane z redukcją emisji dwutlenku węgla oraz pomoże Afryce zwiększyć zdolności produkcji żywności i szkolić rolników w ramach prób odpowiedzi na kryzys żywnościowy pogłębiony przez rosyjską inwazję na Ukrainie – powiedział Kishida.

Łącznie w ciągu trzech lat Japonia pomoże wyszkolić 300 tys. osób w Afryce w takich dziedzinach, jak rolnictwo, opieka zdrowotna, edukacja i prawo – wynika z zapowiedzi japońskiego premiera, który pierwotnie planował osobisty udział w konferencji w Tunisie, ale odwołał wyjazd, ponieważ wykryto u niego zakażenie koronawirusem.

fot. EPA/FETHI BELAID / POOL

Walka o wpływy

Kryzys żywnościowy, nasilony przez związane z wojną w Ukrainie zakłócenia w dostawach zbóż i rosnące ceny towarów spożywczych to, według Kyodo, jedne z głównych tematów konferencji. Poruszone mają zostać również kwestie bezpieczeństwa energetycznego, służby zdrowia i pandemii Covid-19.

Japonia wraz z pozostałymi państwami grupy G7 potępiła rosyjską agresję na Ukrainę i przyłączyła się do wielu spośród sankcji nałożonych na Moskwę. Afryka jest tymczasem w tej kwestii podzielona, a część państw na tym kontynencie nie poparła ograniczeń wobec Kremla. Rosja próbuje natomiast przekonywać kraje afrykańskie, że to Zachód odpowiada za kryzys żywnościowy – podkreśliła Kyodo.

Japońska agencja oceniała wcześniej, że nowa inicjatywa Tokio w Afryce jest próbą przeciwstawienia się rosnącym wpływom Chin na tym kontynencie. Pekin był oskarżany o prowadzenie „dyplomacji długu” i próby wpędzania biedniejszych państw w „pułapkę zadłużenia”, oznaczającą brak możliwości spłaty wierzytelności. Władze Chin odrzucają te oskarżenia. 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze