Fot. Facebook/RDN Małopolska

Józefitki z Tarnowa szykują kanapki dla uchodźców

Tysiące kanapek dla uchodźców przygotowują siostry józefitki z Tarnowa. Zawożą je na dworzec PKP do uchodźców. W diecezji tarnowskiej mieszkańcy Ukrainy znajdują schronienie także w domach parafialnych. Coraz częściej są to również miejsca integracji i nauki języka polskiego.

>>> Wojna w Ukrainie [NA ŻYWO 10.03.2022]

Siostry józefitki są zaangażowane w niesienie pomocy dla uchodźców na tarnowskim dworcu PKP. Pakują do reklamówek produkty, które mogą się przydać w podróży. Wolontariusze wręczają je uchodźcom, którzy są w pociągach. W swoim domu zakonnym siostry józefitki robią kanapki. W ich przygotowanie włączają się nawet najstarsze siostry. „Tylko to co z serca trafia do serca” – komentują siostry. Następnie kanapki trafiają na dworzec.

Ludzie, dwa psy i kot

>>> Poznań: oblacka pomoc dla Ukrainy. Busy z darami wyruszyły do Zahutynia

W diecezji tarnowskiej coraz więcej domów parafialnych otwiera się na uchodźców. Mieszkańcy Kijowa znaleźli schronienie w budynku parafialnym tuż obok kościoła Miłosierdzia Bożego w Tarnowie. Mają dwa psy i kota. Parafia spodziewa się kolejnych osób. „W salach katechetycznych gościmy cztery kobiety w Kijowa. Są kulturalne, sympatyczne, ale bardzo wystraszone. Cały czas mówią „dziękujemy całej wspólnocie”. Jak zobaczyliśmy te kobiety po raz pierwszy to łza się w oku zakręciła. Miały dwie małe reklamówki, brudne kurtki. Od razu dostały od nas odzież” – mówi proboszcz parafii ks. Czesław Haus. W urządzeniu sal katechetycznych dla potrzeb uchodźców pomagała cała wspólnota. „Wszyscy pracowali i wkładali swoją cegiełkę – kapłani, siostry zakonne, dorośli i młodzież. Jedni kupował jedzenie i różne rzeczy, drudzy przygotowali łóżka i poduszki. Po prostu serce na dłoni dla tych osób” – dodaje proboszcz. Przy parafii Miłosierdzia Bożego w Tarnowie gromadzone są także dary m.in. odzież, żywność, artykuły chemiczne. Są one wydawane uchodźcom z Ukrainy.

Integracja

Domy parafialne stają się również miejscem integracji. Parafia w Tarnowie – Krzyżu organizuje spotkania dla uchodźców w domu parafialnym. Na terenie parafii jest prawie pięćdziesięciu mieszkańców Ukrainy. Mieszkają u rodzin.Proboszcz, ks. Jacek Olszak, podkreśla, że w pierwszych dniach pobytu uchodźcy czują lęk, zagubienie, strach, dlatego potrzeba wspólnych spotkań. „Systematycznie będziemy udostępniać dom katechetyczny na spotkania integracyjne dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Młodzi z KSM-u zainaugurowali takie spotkania z nastolatkami z Ukrainy. To wspólne gry, zabawy, pizza. Rodzice mogą przychodzić z dziećmi i się bawić. Dla dorosłych planujemy naukę języka polskiego” – dodaje proboszcz.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze