Ks. Sadłoń: bądźmy zawsze na wakacyjnej Mszy św.
W okresie letnim widać spadek liczby wiernych uczestniczących we Mszach św. w dużych miastach, natomiast więcej osób przychodzi na Msze św. w miejscach turystycznych – twierdzi ks. Wojciech Sadłoń, dyrektor Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego.
Jak podkreślił dyrektor ISKK, mniejszą liczbę uczestników niedzielnych liturgii widać szczególnie w Warszawie, gdzie z tego powodu część parafii redukuje liczbę sprawowanych Mszy św. „Część katolików traktuje Mszę św. niedzielną jak obowiązek, od którego w czasie wakacji można odpocząć. Dotyczy to szczególnie ludzi młodych, poniżej 35 r. ż. , którzy w ogóle rzadziej praktykują” – dodał. Jednak według niego, choć jest grupa osób, która w okresie letnim rezygnuje z uczestnictwa we Mszy św., część wiernych, którzy znikają ze stołecznych kościołów, po prostu zmienia miejsce, w którym uczestniczą w praktykach religijnych. „Jestem z Zakopanego. Od lat obserwuję, że w Kościelisku, w mojej parafii, liczba wiernych uczestniczących we Mszy św. wyraźnie wzrasta w miesiącach letnich. W Kościelisku wszyscy się znają, łatwo więc zauważyć, że w czasie wakacji w kościele pojawiają się nowe twarze” – powiedział ks. Sadłoń. Dodał, że z relacji kapłanów diecezji leżących w pasie nadmorskim – m.in. z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej – wynika, że w okresie letnim liczba osób na Mszach św. w tamtejszych kościołach wzrasta. Zwiększona frekwencja zaczyna się w końcu czerwca i trwa do września.
Jak poinformował dyrektor ISKK, wydaje się, że od kilkunastu lat rośnie też grupa katolików, którzy okres urlopowy wykorzystują, by rozwijać swoją wiarę przez udział w rekolekcjach organizowanych w domach rekolekcyjnych. „Jest wyraźny odzew na wezwanie, jakie papież Benedykt XVI skierował do polskich biskupów w czasie wizyty ad limina w 2005 r. w Rzymie, że trzeba w Polsce rozwijać sieć domów rekolekcyjnych. Polski Kościół idzie w tym kierunku, wciąż zwiększa się oferta takich rekolekcji – od rekolekcji w milczeniu, organizowanych przez jezuitów czy benedyktynów, poprzez rekolekcje połączone z postami i rekreacją, aż po rekolekcje specjalistyczne dla rodzin lub ludzi młodych” – wyjaśnił ks. Sadłoń. Podkreślił, że na stałym poziomie od lat utrzymuje się liczba osób uczestniczących w pielgrzymkach. „W skali roku w Polsce pielgrzymuje kilkanaście milionów osób. Z danych największych polskich sanktuariów, takich jak Jasna Góra i Łagiewniki – do których najchętniej pielgrzymują Polacy – wynika, że ruch pielgrzymkowy w sanktuariach jest największy w czasie wakacji” – powiedział. Według ks. dr hab. Tomasza Wielebskiego, prodziekana Wydziału Teologicznego UKSW, rezygnacja z udziału we Mszy św. jest związana z niskim poziomem świadomości religijnej części katolików. „Ważne, żeby księża tłumaczyli, dlaczego warto być na Mszy św. a nie tylko mówili, że trzeba. Dobrym pomysłem jest też organizowanie Mszy św. późnym wieczorem, tak, żeby mogli w nich uczestniczyć ci wierni, którzy letnie weekendy spędzają na działkach albo nad jeziorem. We Mszy św. o godz. 20:30 w parafii św. o. Pio na Gocławiu w lato uczestniczy sporo osób” – podkreślił.
Dodał, że do uczestnictwa we Mszy św. zobowiązani są także katolicy udający się na wakacje zagraniczne. „Nawet jeśli nie mamy możliwości, by uczestniczyć we Mszy św. sprawowanej w języku polskim, nie należy z rezygnować z Eucharystii, która jest zawsze spotkaniem z Panem Bogiem. Taka Msza św., nawet jeśli jej nie rozumiemy, to także okazja do doświadczenia powszechności Kościoła. Ryt Mszy św. na całym świecie jest podobny, więc możemy ją dobrze przeżyć” – podkreślił ks. Wielebski. Wyjaśnił, że do mszy św. w obcym języku można się wcześniej przygotować, np. drukując dostępny w internecie ryt Mszy św. z tłumaczeniem na język polski albo czytania mszalne. „Wierny nie popełnia grzechu, jeśli nie uczestniczy we Mszy św. niedzielnej podczas wakacji w miejscu, gdzie rzeczywiście nie ma takiej możliwości – na przykład w krajach muzułmańskich. Przed wyjazdem w takie miejsce warto wydrukować sobie Ewangelię na dany dzień i w niedzielę poświęcić chwilę na refleksję nad Słowem Bożym i osobistą modlitwę” – powiedział ks. Wielebski. Zaznaczył, że w części kurortów w krajach muzułmańskich, do których najchętniej wyjeżdżają Polacy, można uczestniczyć we Mszy św. w hotelu. „Watro przed wyjazdem zorientować się, czy dany hotel to umożliwia” – podkreślił ks. Wielebski.
Fot. Joshua Earle on Unsplash
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |