Kuzynka papieża powitała go na lotnisku w Bangkoku [ZDJĘCIA]
Argentyńska kuzynka papieża Franciszka, zakonnica Ana Rosa Sivori była wśród osób, które pierwsze powitały go na lotnisku w stolicy Tajlandii, Bangkoku. Ceremonia odbyła się w środę w południe miejscowego czasu (o 6:30 czasu polskiego).
Salezjanka i misjonarka będzie tłumaczką papieża w czasie jego wizyty. Kuzynka papieża przebywa w Tajlandii na misji już od ponad 50 lat, jest tam wicedyrektorką katolickiej szkoły. Mówi doskonale w miejscowym języku, a także po włosku. Papieża i jego kuzynkę łączą dziadkowie – bracia.
>>> Franciszek jest już w Tajlandii! Początek pielgrzymki
Nadzwyczajni tłumacze
To pierwszy raz, gdy bliska krewna papieża jest jego tłumaczką w czasie zagranicznej pielgrzymki. Dlatego obecność siostry Sivori na lotnisku w Bangkoku wywołała ogromne zainteresowanie ze strony dziennikarzy podróżujących z papieżem. Kuzyni przywitali się bardzo serdecznie, następnie orszak samochodów z papieżem, jego tłumaczką i współpracownikami odjechał w kierunku nuncjatury apostolskiej, gdzie zatrzyma się on przez cały czas pobytu w Tajlandii, czyli do soboty.
???? VIDEO: #PopeFrancis arrived in Bangkok, Thailand and began his latest papal visit to Asia. He will also visit Japan. Welcome, Holy Father! #PopeinThailand #ApostolicJourney #PopeinJapan pic.twitter.com/5iI9jVhOwz
— EWTN News (@EWTNews) November 20, 2019
Przed nuncjaturą Franciszka powitała grupa seminarzystów i młodych zakonnic oraz młodzieży. Przed papieżem wystąpiła na dziedzińcu grupa w tradycyjnych tajskich strojach. W samolocie lecącym z Rzymu do Bangkoku papież mówił dziennikarzom, że będzie miał w czasie swej wizyty w Tajlandii, a następnie w Japonii, nadzwyczajnych tłumaczy. W Japonii rolę tę będzie pełnił argentyński jezuita, którego ksiądz Jorge Bergoglio jako prowincjał zakonu w swojej ojczyźnie wysłał na misję do tego kraju.
Galeria (7 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |