Szanghaj, Chiny, fot. EPA/ALEX PLAVEVSKI

Chiny: władze nakazały zburzyć kościół zbudowany zaledwie 20 lat temu

Katolicy z Yiningu w obwodzie Sinciangu w północno-zachodnich Chinach muszą jak najszybciej opróżnić kościół Najświętszego Serca. Na polecenie miejscowych władz ma on zostać wkrótce zburzony. Wzniesiono go zaledwie 20 lat temu, w 2000r., zgodnie z zezwoleniem Urzędu Spraw Religijnych.

 

Choć oficjalnie nie podano powodu zniszczenia świątyni, wiele osób podejrzewa, że chodzi o wykorzystanie terenu, na którym stoi obecnie świątynia, pod budowę dużego ośrodka handlowego. Kościół ciągnie się bowiem wzdłuż ulicy prowadzącej na miejscowe lotnisko i w planach urbanistycznych będzie ona nabierała coraz większego znaczenia.

>>> Chiny pomijają papieża w nowych zasadach nominacji biskupów

Wolność wyznania jest mitem

W 2018, już po wybudowaniu kościoła, doświadczył on pierwszych represji, gdy w imię tzw. “sinizacji” Urząd Spraw Religijnych nakazał usunięcie czterech płaskorzeźb, zdobiących fasadę budynku, dwóch posągów św. Piotra i Pawła po bokach i krzyża na szczycie, zniszczono też dwie kopuły i dzwonnice, gdyż były “zbyt widoczne”.

>>> Koniec wolności nauczania w Hongkongu? 

Zdaniem miejscowych wiernych w rzeczywistości władze chcą stłumić życie chrześcijan. “Jest to kolejne potwierdzenie, że w Chinach nie ma wolności wyznania i nie szanuje się uprawnionych interesów ludzi wierzących” – powiedział włoskiej agencji misyjnej AsiaNews jeden z tamtejszych katolików.

Sytuacja Kościoła w Sinciangu pogorszyła się od czasu, gdy w 2013 do władzy doszedł obecny przywódca chiński Xi Jinping a sekretarzem partii komunistycznej w tym regionie został Chen Quanguo, który zapowiadał już wcześniej politykę “spalonej ziemi” przeciw muzułmanom i innym religiom.

>>> Hongkong: księża błagają Watykan o ochronę przed prześladowaniami komunistycznymi

W Sinciangu, w imię komercjalizacji ziem zburzono w ostatnich latach co najmniej 4 kościoły.

fot. EPA/ALEX PLAVEVSKI

Porozumienie bezużyteczne

Niszczone są zresztą nie tylko świątynie chrześcijańskie, ale także wiele meczetów, a wszystko to w imię “sinizacji”. Ocenia się, że w ten sposób zburzono lub poważnie uszkodzono przynajmniej 16 tys. meczetów.

>>> Chiny. Bóg daje mocną wiarę [MISYJNE DROGI]

Akcja niszczenia kościołów i krzyży z powodu ich “nadmiernej widoczności” rozpoczęła się w 2014 we wschodniochińskiej prowincji Zhejiang z inicjatywy miejscowego przywódcy partyjnego Xia Baolonga, wielkiego przyjaciela Xi Jinpinga. W lutym 2020 został on szefem Urzędu Spraw Religijnych w Hongkongu i Makau.

Komentując ostatnie wydarzenia w swoim kraju jeden z księży chińskich powiedział: “Zadajemy sobie pytanie, ile jeszcze musimy wycierpieć, zanim papież i Watykan dostrzegą nasze prześladowania i bezużyteczność Porozumienia między Stolicą Apostolską a Chinami?”.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze