Przewodnik [MISYJNE DROGI]

Przewodnik czy przewodniczka to osoba, która idąc przodem, wskazuje komuś drogę. Zresztą i w świecie zwierząt mamy przewodników poruszających się na czele stada. Przewodnik to też zawód oparty na znajomości historii i geografii danego terenu. Zawód, który może owocować wydawaniem książek-przewodników. Także w tej
wersji mamy odpowiednik fizyczny: substancję zdolną do przewodzenia ciepła lub prądu elektrycznego. A więc znów – przekazywanie.

Przywódcy, osoby kierujące różnymi wspólnotami ludzkimi są niezbywalnym elementem życia społecznego, politycznego, religijnego. Różnorodność religii objawia się wielością sposobów przewodzenia innym. Przewodnikami są często osoby w dojrzałym wieku. Czy można jednak znaleźć wspólny mianownik tego fenomenu? Przewodzić to według słownika języka polskiego
(i innych języków europejskich): kierować, stać na czele, ale też narzucać komuś swoją wolę. Wertowanie słownika dołącza do tego międzyosobowego znaczenia jeszcze inne – biologiczne i fizyczne. Chodzi w nim przede wszystkim o przekazywanie – bodźców, pożywienia, prądu, ciepła… Przenosząc to znaczenie do świata osób, moglibyśmy powiedzieć o koniecznej dla kierowania komunikacji.
I właśnie to znaczenie pogłębia się, gdy skierujemy naszą uwagę na inne bliskoznaczne słowo: przewodnik. Zestawienie tych dwóch słów przybliża sens funkcji przewodzenia w znaczeniu religijnym. Mogą ją wiarygodnie i skutecznie wypełnić ci, którzy idą przodem, przebyli już jakąś część drogi, mogą ją wskazać. W chrześcijaństwie Droga jest jedna – jest nią Jezus. On wskazuje, jak być przywódcą-przewodnikiem, bez względu na wiek. Pokazuje życiem i słowem: „Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu”.

Elżbieta Adamiak

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze