Różaniec wykonany z chleba. Zapałkami określono skalę wielkości. fot. twitter.com

Muzeum na Majdanku zaprezentuje dewocjonalia używane przez więźniów

W Państwowym Muzeum na Majdanku w Lublinie odbędzie się spotkanie „Różaniec i Gwiazda Dawida. Życie duchowe w obozie śmierci”. Uczestnicy będą mieli okazję zobaczyć z bliska dewocjonalia przywiezione przez więźniów na Majdanek, a także wyjątkowe przedmioty wykonane za drutami obozu.

Jak powiedziała Anna Surdacka z Działu Muzealiów PMM, do tej pory muzeum nie prezentowało szerzej swoich zbiorów poobozowych przedmiotów kultu religijnego. – Czasami medaliki czy różańce pojawiały się na okazyjnych wystawach w Centrum Obsługi Zwiedzających, kilka rzeczy jest też na ekspozycji stałej w baraku nr 62. W sobotę, w ramach akcji „Niemi świadkowie historii” wyciągniemy z magazynu znacznie więcej obiektów – mówiła.

Muzealniczka zauważyła, że choć w zbiorach archiwum nie ma żadnych dokumentów dotyczących zakazu praktyk religijnych czy też posiadania przez więźniów przedmiotów kultu, to istniało niepisane prawo, które zabraniało wszelkich form pobożności.

– W czasie przyjmowania do obozu były różne sytuacje: niektórym zabierano medaliki, zrywano je, deptano, niektórym pozwalano je zatrzymać. To samo dotyczyło różańców czy modlitewników. Są relacje mówiące o tym, że za głośny śpiew religijny albo modlitwę bito, albo kopano – tłumaczyła Anna Surdacka.

>>> Ksiądz, który zginął w obozie na Majdanku: nie chciał, by go ratowano, nie chciał zostawić więźniów

Jednym z najbardziej znanych dewocjonaliów przechowywanych w Muzeum na Majdanku, jest różaniec zrobiony z chleba. – Był darem dziękczynnym więźniów Majdanka dla księdza Ignacego Żyszkiewicza, od 1933 r. proboszcza parafii sąsiadującej z terenem obozu pw. Najświętszego Serca Jezusowego, który w ramach działalności w PCK kierował akcją wysyłania paczek żywnościowych, dewocjonaliów i Komunii św. na teren obozu. Obiekt przekazany został do zbiorów muzeum przez ks. Żyszkiewicza w 1962 r. Po dziś dzień można go oglądać na ekspozycji w baraku nr 62 – dodała Surdacka.

Spotkanie odbędzie się 26 października br. i składać się będzie z dwóch części. Pierwsza odbędzie się w Centrum Obsługi Zwiedzających, gdzie zaprezentowane i omówione zostaną muzealia; druga część obejmuje zwiedzanie terenu byłego obozu z przewodnikiem.

Jest to piąte spotkanie z cyklu „Niemi świadkowie historii”. Podczas poprzednich edycji poruszano tematykę kobiecości za drutami obozu, ubrań noszonych przez więźniów czy przyrządy do wymierzania kar i szykan.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze