fot. Pixabay

Niemcy: kościoły apelują o świat bez broni nuklearnej

W związku ze zbliżającą się 75. rocznicą zrzucenia bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki dwa największe Kościoły Niemiec: katolicki i ewangelicki zaapelowały do polityków o zaangażowanie na rzecz świata bez broni nuklearnej. „Pilnie potrzebne jest [ponowne] podjęcie dialogu prowadzonego z wzajemnym zaufaniem i wolą zmiany”, napisali w opublikowanym 31 lipca wspólnym oświadczeniu: bp Heiner Wilmer przewodniczący komisji „Iustitia et Pax” konferencji katolickich biskupów i pastor Renke Brahms, pełnomocnik ds. pokoju w Radzie Kościołów Ewangelickich.

W dniach 6 i 9 sierpnia 1945 r. wojska USA zrzuciły bomby atomowe na japońskie miasta Hiroszimę i Nagasaki. Szacuje się, że zginęło na miejscu ponad 250 tys. ludzi, wielu umierało niekiedy kilka lat później na skutek poparzeń i promieniowania.

„Pierwszym i ważnym znakiem powinno być przyjęcie i ratyfikacja traktatu ONZ o zakazie broni jądrowej – również przez Niemcy”, stwierdza dokument Kościołów. Jego autorzy przypominają cywilne ofiary, które „przeżyły piekło” zrzucenia pierwszych bomb atomowych. „Spojrzenie w przeszłość jest ostrzeżeniem dla teraźniejszości i przyszłości”, podkreślili, dodając, że jest to szczególnie aktualne w czasie, gdy ma miejsce „fatalna deregulacja międzynarodowych umów dotyczących broni jądrowej oraz polityki zbrojeniowej”. W globalnym kryzysie stosunków międzynarodowych rośnie niebezpieczeństwo eskalacji przemocy jądrowej.

>>> Różaniec z Nagasaki. Został znaleziony po wybuchu bomby atomowej 

„Pogłębiają te obawy starania zmierzające do modernizacji istniejących systemów broni jądrowej w celu utrzymania ich zdolności operacyjnej lub dostosowania ich do zmieniających się scenariuszy zagrożeń” – stwierdza dokument Kościołów Niemiec. Według bp. Wilmera i pastora Brahmsa nowe zagrożenia, takie jak wojna cybernetyczna, terroryzm i wojny handlowe, w sposób zasadniczy kwestionują strategiczne znaczenie tych systemów broni jądrowej.

Przypomnieli oni, że dla Kościołów katolickiego i protestanckich zawsze było jasne, że użycie broni jądrowej masowego rażenia nie może być etycznie uzasadnione. W ostatnim czasie w obu Kościołach pojawiły się głosy, że stosowanie broni jądrowej i strategii odstraszania nuklearnego jako „środka egzekwowania interesów politycznych” są nieodpowiedzialne. Nawiązując do ostatnich wypowiedzi papieża Franciszka i memorandum pokojowego Rady Kościołów Ewangelickich Niemiec z 2007 r. autorzy oświadczenia domagają się, aby celem politycznym był świat bez broni jądrowej.

>>> To był cud. 4 jezuitów przeżyło wybuch bomby atomowej

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze