fot. EPA/CLAUDIO PERI

Papież Franciszek: najlepsze w życiu jest jeszcze przed nami

O powołaniu do udziału w radości i pełni życia z Chrystusem Zmartwychwstałym mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Papież zakończył cykl katechez na temat starości.

Na wstępie Franciszek nawiązał do niedawno obchodzonej uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i podkreślił związek tego wydarzenia z tajemnicą ze zmartwychwstania Jej Syna, które otwiera drogę do zrodzenia życia dla nas wszystkich. Zawiera ono zapowiedź naszego przeznaczenia, bowiem Zmartwychwstały jest pierworodnym pośród wielu braci i sióstr – przypomniał Ojciec Święty.

>>> Jasna Góra: dziś odbędzie się modlitwa o pokój i niepodległość dla Ukrainy

Freepik.com/ipopba

Papież zauważył, że po zakończeniu życia na ziemi nie utracimy swojej tożsamości. „Nie potrafimy sobie wyobrazić tej przemiany naszej śmiertelnej cielesności, ale jesteśmy pewni, że zachowa ona rozpoznawalność naszych twarzy i pozwoli nam pozostać ludźmi w Bożym niebie. Pozwoli nam ze wzniosłym uczuciem uczestniczyć w nieskończonej i błogosławionej obfitości stwórczego aktu Boga, którego bezkresne przygody przeżyjemy osobiście” – stwierdził Franciszek.

>>> Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie: wyruszył kolejny konwój humanitarny do Ukrainy

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że przebywając z Chrystusem doświadczymy Jego czułości i troski. „Tak, drodzy bracia i siostry, zwłaszcza wy, starsi, najlepsze w życiu jest jeszcze przed nami. Niech Matka Pana i nasza Matka, która poprzedziła nas do nieba przywróci nam niepokój oczekiwania” – powiedział papież na zakończenie swej katechezy.

Papież do Polaków

Serdecznie pozdrawiam polskich pielgrzymów, a szczególnie dzieci i młodzież, którzy przygotowują się do rozpoczęcia roku szkolnego. Wiele z nich będzie mogło się uczyć dzięki otrzymanym od Caritas Polska „Tornistrom pełnym uśmiechu”, które trafią też do uchodźców z Ukrainy. Dzielcie się z potrzebującymi i uczcie się solidarności. Z serca wam błogosławię.

Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Papieską katechezę streściła po polsku red. Beata Zajączkowska z Radia Watykańskiego:

Drodzy bracia i siostry, niedawno obchodziliśmy uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Tym obrazem Dziewicy wziętej do nieba chciałbym zakończyć cykl katechez o starości. Teologia zawsze zastanawiała się nad relacją tego wyjątkowego „wniebowzięcia” do śmierci, której dogmat nie określa. Myślę, że jeszcze ważniejsze byłoby wyraźne zaznaczenie związku tej tajemnicy ze zmartwychwstaniem Syna, które otwiera drogę do zrodzenia życia dla nas wszystkich. Moglibyśmy powiedzieć, że jest to trochę jak ponowne narodzenie. Nie przypadkiem apostoł Paweł w tekście, który został odczytany na początku, mówi o bólach rodzenia. Tak jak zaraz po wyjściu z łona matki jesteśmy nadal nami, tym samym człowiekiem, który był w łonie matki, tak po śmierci rodzimy się do nieba, do przestrzeni Bożej, a jesteśmy nadal sobą, tymi, którzy chodzili po tej ziemi. Kiedy Pan Jezus mówi o królestwie Bożym, opisuje je jako ucztę weselną, jako święto z przyjaciółmi. Poważne potraktowanie tych słów pozwala naszej wrażliwości cieszyć się czynną i stwórczą miłością Boga, a także dostraja nas do niewyobrażalnego przeznaczenia życia, które siejemy. Zmartwychwstały Pan, nieprzypadkowo, czekając na Apostołów nad jeziorem piecze rybę, a następnie im ją daje. Ten gest troskliwej miłości daje nam namiastkę tego, co nas czeka, gdy przeprawimy się na drugi brzeg. Tak, drodzy bracia i siostry, zwłaszcza wy, starsi, najlepsze w życiu jest jeszcze przed nami.

W dzisiejszej audiencji wzięli: pielgrzymi z Włocławka, z Białegostoku i Opola a także pielgrzymi indywidualni z kraju i zagranicy.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze