Carlo Acutis

FOT. CARLOACUTIS.COM

Pogłoski potwierdzone. Ciało Carla Acutisa w nienaruszonym stanie!

Urodził się 1991 roku. Jak wiele chłopców w jego wieku, interesował się techniką, tworzeniem stron internetowych czy szeroko pojętym Internetem. Był wręcz komputerowym geniuszem – jego rówieśnicy go podziwiali. Miał jednak swoją tajemnicę – był zakochany z Jezusie. Dzisiaj jest kandydatem na ołtarze.

23 stycznia doczesne szczątki Sługi Bożego Carlo Acutisa zostały ekshumowane zgodnie z prawem kanonicznym i złożone w odpowiedniej lokalizacji, gdzie pozostaną aż do przeniesienia do bazyliki Najświętszej Marii Panny od Aniołów w Asyżu 5-6 kwietnia – mówił Nicola Gori, postulator w procesie beatyfikacyjnym Acutisa już w styczniu tego roku. 

Jak informuje włoski portal Aleteia, postulator Marcelo Tenorio otrzymał od matki chłopca niezwykłą wiadomość. Jak sam powiedział we włoskiej telewizji TV 2000:

Ciało Carla Acutisa, z tego, co mi powiedzieli, jest w nienaruszonym stanie.

Carlo Acutis był niezwykłym nastolatkiem. Już w wieku 12 lat zaczął spowiadać się co tydzień i codziennie uczestniczył w Eucharystii. Nazywał to wprost: drogą do Nieba. Lubił robić różne rzeczy na komputerze – tworzyć strony internetowe, edytować i składać filmy czy układać komiksy. Niestety, zachorował na ostrą białaczkę, na którą zmarł w wieku 15 lat. Dzisiaj jest kandydatem na ołtarze. 5 lipca 2018 papież Franciszek zatwierdził dekret o heroiczności jego cnót.

[Carlo, święty od Internetu]

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze