fot. unsplash

Co ma wspólnego tradycja zająca wielkanocnego ze zmartwychwstałym Jezusem?

Przed Wielkanocą w sklepach można znaleźć czekoladowe zające, a w niektórych regionach Polski zając przynosi dzieciom upominki. Ale dlaczego akurat zając? 

Zając to jedno z najbardziej przebiegłych i odpornych na zimno zwierząt. Jednocześnie jest on bardzo aktywny, szczególnie w miesiącach letnich i to właśnie jego można ujrzeć jako pierwszego na kwiecistych łąkach. Między innymi dlatego północnoeuropejskie ludy jeszcze przed nastaniem chrześcijaństwa uznawały zająca za symbol płodności i odradzania. Często też zwierzę to było obecne wielu lokalnych zwyczajach. 

>>> Jajka nie zawsze były świątecznym symbolem

Zając symbolem 

Zając już w najstarszych źródłach łączony jest z symboliką jajka wielkanocnego. Ale łączony jest także ze zwyczajami podatkowymi, czyli składaniem daniny w naturze. Ale pojawiły się także interpretacje utożsamiające zająca z poganami, którzy przyjęli wiarę w Chrystusa, o czym świadczył m.in. komentarz św. Augustyna do fragmentu Psalmu 103. Uważał on bowiem, że w skale, którą jest Kościół mogą znaleźć schronienie zające i jeże, czyli grzesznicy.  

Ponadto lagos oznacza zająca, a Logos Słowo, co także miało wpływ na związek zająca z chrześcijaństwem.  

Fot. pixabay

Z kolei „Madonna Królika” to tytuł jednego z obrazów olejnych Tycjana, na którym Maryja w lewej ręce trzyma białego królika, który – podobnie jak zając – stanowi symbol płodności, czystości i tajemnicy wcielenia.  

Natomiast sam symbol zmartwychwstania w zającu zauważył św. Ambroży – patron Mediolanu, który podkreślał, że zwierzę to jest w stanie zmienić swoją sierść w zależności od pór roku, dzięki czemu rodzi się do nowego życia. Właśnie ze względu na tę cechę zaczęto porównywać zająca do postaci Chrystusa i jego zwycięstwa nad śmiercią. 

>>> Wielkanoc na świecie. Od Hondurasu po Rumunię [+GALERIA]

Zając i prezenty 

Tradycja przynoszenia prezentów przez zająca pochodzi z Niemiec, gdzie już w średniowieczu zając wielkanocny oceniał zachowanie dzieci i, jeśli były grzeczne, zostawiał im prezent. Zgodnie z tą tradycją, która zachowała się do dziś w niemieckich miejscowościach oraz przeszła do innych europejskich krajów, a nawet do Stanów Zjednoczonych – w noc przed Wielkanocą lub przed Wielkim Czwartkiem dzieci przygotowują gniazda dla zająca, w których pojawia się upominek oraz słodycze, m.in. czekoladowe zające kojarzące się ze zmartwychwstaniem.  

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze