Fot. Youtube

Matka Speranza – mistyczka, która ocaliła życie Jana Pawła II

Hiszpańska mistyczka bł. Matka Speranza od Jezusa, założycielka Zgromadzenia Służebnic Miłości Miłosiernej. Pomogła w beatyfikacji siostry Faustyny, miała dar bilokacji, w niezwykły sposób ocaliła życie Jana Pawła II.

María Josefa Alhama Valera pochodziła z Hiszpanii, ale większość swego życia zakonnego spędziła we Włoszech. W czasie II wojny światowej, i tuż po jej zakończeniu, we Włoszech panował powszechny głód. Siostra Speranza – bo takie otrzymała imię zakonne – prowadziła jadłodajnie dla ubogich. Wychodziła do najbardziej potrzebujących.

Kiedy brakowało pieniędzy, modliła się tymi słowami:

Panie Jezu, Ty nigdy nie byłeś ekonomem, nie wiesz, jak to jest… nie zajmowałeś się pieniędzmi, przecież oddałeś kiesę Judaszowi. A żeby zapłacić podatek, kazałeś Piotrowi złowić rybę i wyjąć monetę z pyszczka ryby. Znajdź sposoby i środki, żeby Opatrzność dała nam to, czego potrzebujemy.

Całe życie dla miłosierdzia

Orędzie Miłosierdzia Bożego było jej bardzo bliskie i poświęciła mu całe swoje życie. Chciała przede wszystkim głosić prawdę o dobroci Boga i Jego bezgranicznej miłości. Założyła Zgromadzenie Służebnic Miłości Miłosiernej oraz Zgromadzenie Synów Miłości Miłosiernej. Przyczyniła się też do powstania Sanktuarium Miłosiernej Miłości w Collevalenza.

Muszę postępować w taki sposób, aby wszyscy, których spotykam, wiedzieli, że dobry Jezus miłuje wszystkie dusze taką samą miłością: że jeśli jest jakaś różnica, to właśnie taka, że jeszcze bardziej umiłował te dusze, które pomimo swoich wad trudzą się i walczą, aby stać się takimi, jak On chce. Bóg miłuje z ogromną czułością nawet człowieka najbardziej zepsutego, najbardziej opuszczonego, największego nędznika – mówiła.

Przyspieszenie beatyfikacji siostry Faustyny

Kiedy matka Speranza spotkała się z kardynałem Karolem Wojtyłą w 1964 roku podpowiedziała jak przyśpieszyć rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego siostry Faustyny Kowalskiej. Święte Oficjum zgłaszało wątpliwości względem niektórych stwierdzeń zapisanych w „Dzienniczku” siostry Faustyny. Matka zaproponowała, by ponownie przejrzeć rękopisy i poprawić tłumaczenia na języki: włoski i francuski, bo być może tam wkradły się jakieś nieścisłości. Pomogło. Proces ruszył bardzo szybko.

>>> Godzina Miłosierdzia: łaska dla całego świata!

Fot. Youtube

Walka z szatanem i spotkania z o. Pio

Jej walka z szatanem także polegała na miłosierdziu. Przychodzili do niej ci, którzy uważali, że Bóg nie istnieje, a wychodzili już z zupełnie innym przekonaniem.

Miała dar bilokacji. Dzięki niemu wielokrotnie mogła spotkać się ze świętym ojcem Pio.

>>> Modlitwa ojca Pio, która pomaga, gdy masz gorszy dzień

Obrazek od kard. Wyszyńskiego

Oprócz siostry Faustyny matkę Speranzę łączyła z Polską jeszcze miłość do Matki Bożej Częstochowskiej. Do dziś na ścianie jej pokoju wisi obrazek Matki Bożej Częstochowskiej podarowany jej w listopadzie 1963 roku przez księdza kardynała Stefana Wyszyńskiego.

>>> Matka Boża Częstochowska przywróciła życie 3 osobom

Sanktuarium w szczerym polu i cudowne źródełko

Matka Speranza z pokorą i pogodą ducha przyjmowała wszelkie próby, nie zważając na zniewagi i krytykę ze strony osób, które wyśmiewały budowę sanktuarium w szczerym polu i szukanie wody w skale. Po wielu porażkach związanych z odwiertem wreszcie znaleziono źródło.

W dniu dotarcia do pierwszej warstwy wodonośnej (kolejne odkryto na głębokości 114, 120 i 122 metrów) Matka Speranza wypowiedziała modlitwę:

Dziękuję Ci, Panie! Daj tej wodzie moc uzdrawiania z raka i paraliżu. Ta pierwsza choroba przedstawia grzech śmiertelny, a druga grzech powszedni… Rak zabija człowieka, niszczy go, paraliż czyni go bezużytecznym, nie pozwala chodzić… Spraw, aby każda kropla tej wody miała moc uzdrawiania chorych, ubogich, którzy są pozbawieni środków… Niech ta woda będzie znakiem Twojej łaski i miłosierdzia.

Władze Kościoła zachowały daleko idącą ostrożność, zanim została zatwierdzona ta szczególna forma apostolatu. Dziś przybywają tu dziesiątki tysięcy pielgrzymów z całego świata, aby skorzystać z obmycia się w cudownym źródle Miłości Miłosiernej. Udokumentowano wiele przypadków cudownych uzdrowień duszy i ciała.

Swoim życiem ocaliła Jana Pawła II

9 września 1965 roku zostało konsekrowane sanktuarium Miłości Miłosiernej w Collevalenzy. Matka Speranza zapisała w swoim dzienniku:

Ubiegłej nocy Pan Jezus powiedział mi, że pewnego dnia przybędzie tu Wikariusz Chrystusowy.

Były to słowa prorocze.

W przeddzień oddania strzału przez Aliego Agcę matka Speranza bardzo źle się czuła. W dużych ilościach zaczęła z niej upływać krew. Ofiarowała więc swoje życie dla ocalenia papieża. Swoim cierpieniem ocaliła Jana Pawła II od śmierci.

Po zamachu 13 maja 1981 roku spośród wielu sanktuariów świata  Jan Paweł II wybrał właśnie sanktuarium w Collevalenzy jako miejsce pielgrzymki dziękczynnej. 22 listopada 1981 roku papież Polak przybył do Collevalenzy by podziękować Matce.

>>> Czy Jan Paweł II zostanie doktorem Kościoła i patronem Europy?

 

Źródło: na podstawie TV Trwam/naszdziennik.pl

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze