pl.freepik.com/stockking

Prezenty last minute – polecamy kilka książek

Jeśli na tydzień przed świętami nie wiecie jeszcze, co kupić swoim najbliższym – to mamy dla Was kilka podpowiedzi. Zerknijcie – może Was zainspirujemy do zrobienia książkowych prezentów! 

„Minuty. Reportaże o starości” Iza Klementowska (Wydawnictwo Marginesy) 

W czwartej dekadzie życia (mam 36 lat) starość wciąż jest jeszcze słowem abstrakcyjnym. Przecież wciąż czuję się młody! Niemniej, starość jest bliżej niż myślę – nawet jeśli próbuję ją odganiać. Przecież, gdy miałem te dwadzieścia lat to czterdziestolatkowie wydawali mi się już starzy. A teraz z każdym rokiem granicę starości przekładam jeszcze bardziej. Niejednej czy niejednemu z nas podczas lektury książki „Minuty” przyjdą do głowy waśnie takie refleksje. Bo ten zbiór reportaży o starości zachęca nas do tego, byśmy sami zastanowili się nad tym, czym jest starość. A także: kiedy następuje ten czas. Autorka pokazuje nam, że nie ma jednego modelu starości. To każdy z nas sam buduje jesień swojego życia – a wpływ na nią mają często sprawy z całego życia. Doskonale pokazują to postawy bohaterów kolejnych tekstów Izy Klementowskiej. Niektórzy z nich wpisują się w bardzo stereotypowe podejście do starości, inni okazują się mu zupełnie zaprzeczać. Bywa i tak, że do końca nie zauważają starości i w pewien sposób czują się młodzi. Autorka pokazuje, że ze starością wiąże się szereg emocji. To może być szalenie smutny i samotny czas, ale może to też być czas np. odkrywania na nowo miłości. Starość może być pełna ludzi wokół, ale może być też samotna jak palec. To pozycja bardzo refleksyjna, pozwalająca nam spojrzeć na starsze pokolenie z szacunkiem i respektem – tak często zapominamy o szacunku względem starszych. Bohaterowie Klementowskiej są jak dobrzy znajomi, którzy siadają z nami przy kuchennym stole i snują swoje opowieści o jesieni życia. Warto ich posłuchać, pomagają oswoić czas, który kiedyś nastąpi w życiu każdego z nas.  

„Ojciec Jan Beyzym” Katarzyna Tempes (Wydawnictwo JUT) 

Ta lapidarna książeczka to propozycja na świąteczny drobiazg dla najmłodszych. Dzięki Katarzynie Tempes i Agnieszce Kulas (autorka ilustracji) najmłodsi mogą poznać „błogosławionego, który pomagał trędowatym z Madagaskaru”. Do rąk dzieci trafia zatem książka misyjna! Jan Bezyzym żył w XIX i XX w., był jezuitą. Pracował m.in. jako wychowawca młodzieży. Potem wyruszył na misje, gdzie zajmował się przede wszystkim trędowatymi. Zbudował dla nich szpital, poza tym tworzył też słownik polsko-malgaski i pisał artykuły misyjne. Dzieci mogą przyjrzeć się bliżej temu misjonarzowi właśnie dzięki książeczce Katarzyny Tempes. Losy ojca Beyzyma na Madagaskarze poznają z perspektywy rodziny lemurów, zwłaszcza Lucka. Te ciekawskie zwierzaki towarzyszą misjonarzowi w jego kolejnych działaniach na Czerwonej Wyspie. Wraz z nimi młodzi czytelnicy obserwują więc, jak w Maranie powstaje szpital dla trędowatych i jak o. Jan coraz mocniej angażuje się w powierzoną mu misję. Z perspektywy lemurów obserwujemy też moment śmierci o. Beyzyma. To książka napisana lekko. Wartościowe jest to, że obok bohatera misyjnego, dzieci maja też tego fikcyjnego bohatera – lemura Lucka. Dzięki temu biografię tę czyta się jak dobra bajkę. To na pewno mądry upominek na świąteczny czas dla najmłodszych.   

>>> Hubert Piechocki: odkryj czuły sens Bożego Narodzenia [FELIETON]

„Długa noc” Wojciech Chmielarz (Wydawnictwo Marginesy) 

Czytelnikom polskich książek kryminalnych i sensacyjnych Wojciecha Chmielarza przedstawiać nie trzeba. To jeden z bardziej poczytnych rodzimych autorów tego typu książek. Tym razem zachęcamy do lektury kolejnej powieści, której bohaterem jest komisarz Jakub Mortka. Wojciech Chmielarz napisał już szóstą książkę z tej serii – powrócił do niej po czterech latach przerwy. Do Polski po kilku latach wraca też Jakub Mortka. Pracował w Hadze, a teraz przychodzi mu na nowo zmierzyć się z warszawską codziennością. Z codziennością, która wygląda już jednak trochę inaczej niż przed wyjazdem. Jakub Mortka musi więc odnaleźć się w nowych warunkach. I musi w nich stoczyć walkę o życie kobiet, które chce zabić pewien mężczyzna. Morderca chce zabić jak najwięcej kobiet… Wojciech Chmielarz zaprasza czytelników do wspólnego zarwania nocy – długiej nocy. Wydarzy się podczas niej bardzo wiele, dla bohaterów będzie to jedna z najważniejszych nocy w życiu (a bywa że to będzie noc decydująca o życiu i śmierci). Czy wątki poszczególnych bohaterów, dla których ta długa noc będzie kluczowa, ostatecznie się zazębią? Jak zakończy się ta noc? Warto sięgnąć po nową odsłonę cyklu z Jakubem Mortką – to bardzo dobre „nowe otwarcie” tego cyklu. Po lekturze aż chce się powiedzieć: „no to kiedy siódmy tom?”. Komisarz Mortka zapewne nieraz jeszcze powróci na kartach książek Wojciecha Chmielarza. 

pl.freepik.com

„Siedem tajemnic. O sakramentach” Tomasz Grabowski OP, ks. Krzysztof Porosło (Wydawnictwo W Drodze) 

„Upodobnić nas do Chrystusa Pana. Celebrujemy je po to, żeby otrzymać Boże życie” – taki jest cel każdego z siedmiu sakramentów, które są nam dane w Kościele. Tajemnice tych sakramentów zgłębia dwóch ekspertów liturgicznych – o. Tomasz Grabowski OP i ks. Krzysztof Porosło. Zaczynają od bardzo treściowego wyjaśnienia, czym w ogóle są sakramenty – te siedem darów, które możemy otrzymywać w Kościele. Sakramenty, jak piszą, pozwalają nam doświadczyć mocy Chrystusa. Możemy dzięki nim uczestniczyć w życiu Jezusa, być częścią tajemnicy Jego życia. Jak zwracają uwagę autorzy – mamy siedem różnych perspektyw tego udziału, które związane są z sakramentami. Liturgiści pokazują w swojej publikacji, w jaki sposób uczestniczymy przez każdy z sakramentów w tajemnicy Jezusa. To spojrzenie pozwala nam na nowo odkryć głębię, która tkwi w sakramentach. Często zapominamy o tym, jak bardzo sakramenty związane są z Jezusem – lektura książki o. Grabowskiego i ks. Porosło odkrywa przed nami te wszystkie powiązania. Przecież sakramenty nie istnieją same dla siebie – nie ma ich bez Jezusa. Potrzebujemy przystępnej, ale też rzetelnej wiedzy na ich temat – a to właśnie zapewniają autorzy „Siedmiu tajemnic”. Napisali książkę, którą dobrze się czyta i którą łatwo zrozumieć – a która zostawi w nas też wiele bardzo ważnych treści. Śmierć i zmartwychwstanie, namaszczenie, Eucharystia, przebaczenie, uzdrowienie, służba, zjednoczenie – te tajemnice dzięki lekturze książki staną się dla nas bardziej zrozumiałe. Warto jeszcze dodać, że w publikacji znalazło się też kilka niespodzianek – QR-kodów, które pozwalają na zerknięcie do materiałów dodatkowych. 

„Elżbieta i Małgorzata”. Prywatny świat sióstr Windsor” Andrew Morton (Wydawnictwo Marginesy) 

Książka Andrew Mortona to idealny pomysł na prezent dla wielbicieli biografii – zwłaszcza w roku śmierci królowej Elżbiety, jednej z dwóch głównych bohaterek tej opowieści (jej młodsza siostra Małgorzata, druga z bohaterek, zmarła 20 lat temu). Brytyjski biograf odkrywa przed nami sekrety chyba najbardziej tajemniczej rodziny na świecie – brytyjskiej rodziny królewskiej. Skupia się na jej dwóch przedstawicielkach – Elżbiecie i Małgorzacie. Relacje sióstr na przestrzeni lat zmieniały się. Za młodu były sobie bardzo bliskie, z czasem jednak ich relacje skomplikowały się. Wszak starsza z sióstr została władczynią – a to nie mogło pozostać bez wpływu na relacje miedzy nimi. Jak czytamy: „Siostry różniły się w poglądach i kłóciły się w sprawach błahych i ważnych, ale też się kochały. Owo napięcie między uczuciem a dystansem, głęboką miłością a zazdrością, zdefiniowało w całości prywatny świat Elżbiety i Małgorzaty”. Niełatwo jest zapewne być siostrą królowej, i niełatwo zapewne jest mieć siostrę, gdy jest się królową. To skomplikowanie sytuacji życiowej sióstr Windsor pokazuje Andrew Morton. Towarzyszymy im w kolejnych etapach ich życia – w dzieciństwie, w czasach wojny, podczas królowania Elżbiety, wreszcie – jesteśmy też przy odchodzeniu Małgorzaty. To barwna opowieść, która pozwoli nam odkryć wiele sekretów z prywatnego życia królowej i jej siostry. W pewien sposób może nawet uda nam się trochę odczarować niedostępny świat rodziny królewskiej. Małgorzata i Elżbieta były przecież zwyczajnymi kobietami – i takimi warto je poznać, ze wszelkimi blaskami i cieniami. Wartościowe są też archiwalne fotografie, które znajdziemy na łamach tej publikacji – a które pozwolą nam też jeszcze mocniej wczuć się w atmosferę czasów, o których opowiada Morton. 

„Nowy Jork. Opowieści o mieście” Magdalena Żelazowska (Wydawnictwo Luna) 

Jedno z najbardziej znanych miast świata. Metropolia, która stała się jednym z symboli USA. Położony na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych Nowy Jork to miejsce mityczne, które chciałoby odwiedzić wielu z nas. Ja na pewno. Filmowe czy serialowe obrazki z nowego Jorku potrafią przyciągać. Książek o tym amerykańskim mieście jest wiele. Warto jednak sięgnąć po tę, którą napisała Magdalena Żelazowska. Jej publikacja to z jednej strony przewodnik po Nowym Jorku. Znajdziemy więc najważniejsze informacje o mieście i o jego historii, odwiedzimy ważne i kultowe miejsca. Z drugiej jednak strony jest to też bardzo osobista opowieść autorki o Nowym Jorku i jego mieszkańcach. Magdalena Żelazowska bardzo osobiście podchodzi do tego miasta, a jednocześnie w jej opowieściach jest sporo humoru, lekkości i sentymentów. Ta książka pozwala nam wniknąć w to, co tak nieuchwytne – w nowojorską kulturę. Bycie nowojorczykiem to stan umysłu – i właśnie ten stan w jakiś sposób próbuje zdiagnozować reportażystka. Nawet te znane miejsca i ulice dzięki tej opowieści zyskują nowe konteksty i mogą być przez nas odczytane na nowo. Ta książka prawdziwie potrafi nas zaciekawić Nowym Jorkiem i jego mieszkańcami. Warto smakować ją powoli – choć chciałoby się przeczytać ją całą od razu. A potem wykupić lot na samolot i na własne oczy zobaczyć miejsca i ludzi, o których czytaliśmy. Trzeba też wspomnieć o bogatym materiale fotograficznym, który jeszcze mocniej pozwala nam poczuć klimat Nowego Jorku. Wiele fotografii to zdjęcia wykonane przez samą Magdalenę Żelazowską. 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze