Fot. Hubert Piechocki

Ściana Płaczu. Tam kiedyś była świątynia jerozolimska

W Jerozolimie znajduje się wiele miejsc istotnych dla największych religii świata. Dziś zatrzymamy się przy jednym z nich – przy Ścianie Płaczu. To najważniejsze miejsce na świecie dla wyznawców judaizmu.

Nie da się swobodnie wejść na plac, na którego terenie znajduje się Ściana Płaczu. Trzeba przejść najpierw kontrolę w jednym z kilku punktów. Warto więc zawczasu pamiętać o wzięciu paszportu – bez niego nie przejdziemy dalej. I pamiętajmy też, by nie zabierać ze sobą żadnych niebezpiecznych przedmiotów – np. ostrych narzędzi. Gdy już uda nam się przejść przez punkt kontrolny trafiamy na wielki plac. Jeśli jesteśmy kobietami – kierujemy się na prawo, ku części Ściany Płaczu przeznaczonej dla kobiet. Mężczyźni kierują się na lewo. Przed dojściem do Ściany Płaczu mężczyźni muszą też zasłonić sobie głowę – czapką, chustą, kapturem albo po prostu jarmułką (można pobrać bezpłatną, jednorazową jarmułkę). Zasada ta obowiązuje też np. w synagogach. Męska część Ściany Płaczu ma długość 48 metrów, a kobieca… tylko 12 metrów.

>>> W DNA tego miasta wpisana jest droga krzyżowa 

Fot. Hubert Piechocki

Kilka świątyń

Zastanówmy się, dlaczego Ściana Płaczu jest tak ważnym miejscem dla wyznawców judaizmu. Przede wszystkim wiele może nam powiedzieć druga nazwa tego miejsca – Mur Zachodni bądź Ściana Zachodnia. Ściana Płaczu jest bowiem (prawdopodobną) pozostałością po świątyni znajdującej się na Wzgórzu Moria (Wzgórze Świątynne) w Jerozolimie. To wzniesienie, na którym miało też dojść do ofiary Abrahama z jego syna Izaaka. Zachowany fragment muru to prawdopodobnie fragment tzw. drugiej świątyni jerozolimskiej. Pierwsza świątynia powstała za czasów panowania króla Salomona – budowana była w latach 966-959 p.n.e. Wiele na temat jej wyglądu można przeczytać w Piśmie Świętym – w 1. Księdze Królewskiej opisano proces budowy świątyni. Pierwszą świątynię zniszczyły wojska babilońskiego króla Nabuchodonozora II w 587 lub 586 r. p.n.e. W latach 537-516 p.n.e. na miejscu zburzonej świątyni powstała kolejna. Inicjatorem jej budowy był perski król Cyrus II Wielki. Ok. 20 r. p.n.e. król Herod Wielki rozpoczął przebudowę i powiększenie drugiej świątyni. Prace zakończyły się ok. 10 r. p.n.e., czyli na chwilę przed pojawieniem się na świecie Jezusa Chrystusa.

>>> Pustynia Judzka. To na niej diabeł kusił Jezusa 

Jezus tu był

W tym miejscu czas zajrzeć do Nowego Testamentu. Bo właśnie tzw. świątynia Heroda jest tą, którą odwiedzał Jezus Chrystus. To w niej nauczał. Ewangeliści opisują bardzo dramatyczne wydarzenie, do którego doszło w świątyni jerozolimskiej. Jan pisze: „W świątyni napotkał siedzących za stołami bankierów oraz tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie. Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał.Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: »Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu mego Ojca targowiska!«”. W czasach Jezusa miejsce święte zaczęło coraz bardziej przenikać sferą profanum. Jezus zauważył, że kupczenie i handlowanie na terenie świątynnym zaburza religijny charakter tego miejsca. I Jezus zapowiada też, że ta świątynia zostanie zburzona. Czytamy w Ewangelii Markowej: Gdy wychodził ze świątyni, rzekł Mu jeden z uczniów: »Nauczycielu, patrz, co za kamienie i jakie budowle!«.Jezus mu odpowiedział: »Widzisz te potężne budowle? Nie zostanie tu kamień na kamieniu, który by nie był zwalony«”. W 70 r. n.e. doszło do oblężenia Jerozolimy przez Rzymian. I to właśnie wówczas spełniło się proroctwo o zburzeniu świątyni jerozolimskiej. Budowla przestała istnieć. Jedyną pozostałością jest właśnie Ściana Płaczu – zachodnia ściana świątyni Heroda. Co ciekawe, na Wzgórzu Świątynnym znajdują się teraz miejsca święte dla islamu. To jedne z najbardziej charakterystycznych budowli współczesnej Jerozolimy – Kopuła na Skale i meczet Al-Aksa. Kopułę doskonale widać z Góry Oliwnej, położonej naprzeciw Wzgórza Moria.

Fot. Hubert Piechocki

Karteczki

Nazwa Muru Zachodniego – Ściana Płaczu – nawiązuje do żydowskiego, sierpniowego święta, podczas którego opłakuje się zburzenie świątyni przez najeźdźców z Rzymu. Gdy podejdziemy do Ściany to naszą uwagę na pewno zwrócą kartki włożone pomiędzy kamienie. To modlitewne prośby, które zostawiają tu pielgrzymi z całego świata – nie tylko żydzi. Kilka razy w ciągu roku Ściana Płaczu jest czyszczona i wówczas wyjmowane są z niej te modlitewne karteczki. Dla osób odwiedzających Ziemię Świętą Ściana Płaczu jest ważnym miejscem, ale najwięcej czerpią z niej pobożni żydzi, dla których jest to miejsce modlitwy. Pierwsze informacje o pielgrzymkach do tego miejsca pochodzą już z IV w. n.e. Przez lata mur był elementem sporu pomiędzy muzułmanami a żydami. W XX w. był nawet czas, że przez kilkanaście lat obiekt był we władaniu Jordanii i wówczas był niedostępny dla żydów.

>>>Ziemia Święta jest Okiem Boga, a Jerozolima Jego Źrenicą

Sacrum i profanum

Wrażenie mogą na nas zrobić na pewno żydzi, którzy bardzo licznie modlą się przy Ścianie Płaczu. Nie brakuje wśród nich ortodoksyjnych wyznawców judaizmu, którzy wyróżniają się wyglądem. Jak już wspomniałem „kobieca” część Ściany Płaczu jest czterokrotnie krótsza od tej męskiej. I kobiety mogą też znacznie mniej robić przy tym świętym murze. Nie mogą modlić się na głos, śpiewać, głośno czytać Tory i zakładać rytualnego szala modlitewnego. Te czynności przy Ścianie Płaczu mogą wykonywać wyłącznie mężczyźni. Dlatego też przy „męskiej” części Ściany Płaczu infrastruktura jest mocno rozbudowana. Jest wiele krzesełek. Znajdują się też szafy wypełnione egzemplarzami Tory. To bardzo specyficzne miejsce, w którym żydowskie sacrum miesza się z turystycznym profanum. Bo między modlącymi się gorliwie żydami chodzą turyści, którzy po prostu chcą się z bliska przyjrzeć tej wyjątkowej budowli. Co ciekawe, te dwa światy jakby się nie przenikają. Muszę przyznać, że podziwiałem modlących się żydów, dla których te rzesze turystów właściwie nie istniały. Było w nich widać rzeczywistą potrzebę głębokiego kontaktu z Bogiem – w miejscu najświętszym dla judaizmu.

Galeria (10 zdjęć)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze