Patriarcha Cyryl, fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Religioznawca: Cyryl to nie przywódca religijny, ale szef rządowego wydziału ideologicznego

Patriarcha moskiewski Cyryl przeszedł wielką ewolucję i ze zwierzchnika religijnego stał się po prostu szefem jednego z ministerstw Federacji Rosyjskiej, i to nawet nie najważniejszego. „Kreml wyznaczył mu rolę przywódcy ideologicznego i Cyryl pełni dziś taką samą posługę jak Kisielow, Sołowjow czy Skobiejewa [czołowi propagandziści rosyjscy – KAI] – oświadczył ukraiński religioznawca Wiktor Jełeński.

W wypowiedzi telewizyjnej odniósł się on m.in. do niedawnych słów głowy Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP), jakoby ofiara własnego życia „przy wykonywaniu żołnierskiego obowiązku” w czasie wojny na Ukrainie „gładziła wszystkie grzechy”. Cyryl już wcześniej popierał armię i Gwardię Rosyjską (Rosgwardię), walczące przeciw Ukraińcom, ale w kazaniu w niedzielę 25 września oświadczył po raz pierwszy, że śmierć Rosjan na tej wojnie zmazuje wszystkie ich grzechy. Porównał również swych mobilizowanych obecnie rodaków do Jezusa Chrystusa, gdyż – według niego – tak samo jak On, ginąc na wojnie z Ukrainą, składają siebie w ofierze za innych.

>>> Rosja: patriarcha Cyryl wezwał do modlitw za prezydenta i za dowódców wojskowych kraju

Patriarcha Cyryl, fot. wikimediacommons/Autorstwa Serge Serebro, Vitebsk Popular News – Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia

Propagandysta

Komentując te słowa, religioznawca przyznał, że wcale go one nie zdziwiły, gdyż Cyryl od dawna nie jest już osobistością religijną, ale „przeszedł wielką ewolucję i stał się po prostu szefem jednego z ministerstw Federacji Rosyjskiej, i to nawet nie najważniejszego”. Kreml oddelegował go do roli naczelnika ideologicznego i patriarcha jest dziś takim samym ideologiem jak Kisielow, Sołowjow czy Skobiejewa „i stara się być nie gorszy od nich” – stwierdził rozmówca programu. Wskazał, że Rada Bezpieczeństwa i Obrony Narodowej Ukrainy oraz kraje europejskie powinny natychmiast wprowadzić sankcje przeciw niemu i jego otoczeniu.

Winna to zrobić „szczególnie Szwajcaria (…)”, Cyryl bowiem „lubi luksusowy sposób życia, szwajcarskie banki i zegarki, toteż takie posunięcie „będzie dotkliwe i sprawiedliwe” – tłumaczył Jełeński. Dodał, że oświadczenia głowy RKP nt. mobilizacji i wojny na Ukrainie są niechrześcijańskie, toteż teologowie mają wszelkie podstawy, aby je potępić.

>>> Patriarcha Cyryl: poległym żołnierzom będą odpuszczone grzechy

Dżihad w rosyjskim prawosławiu

Zdaniem religioznawcy prezydent Putin traktuje obecnie rosyjskie prawosławie bardzo instrumentalnie, o czym świadczą m.in. jego słowa sprzed kilku lat, iż „prawosławiu znacznie bliższy jest islam niż katolicyzm”. Także wspomniane słowa Cyryla o „zmazaniu grzechów’ dzięki wojnie na Ukrainie kojarzą się z muzułmańskim poglądem o raju, czekającym każdego, kto zginie w wojnie z niewiernymi” – przypomniał ekspert.

Zauważył, że Putin „wykorzystuje dziś prawosławie jako narzędzie polityki zagranicznej i od 20 lat ukierunkowuje Patriarchat Moskiewski ku osiągnięciu celów rosyjskiej polityki zagranicznej na Ukrainie, w Europie Zachodniej, Afryce, Ameryce Północnej a nawet na Dalekim Wschodzie”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze