fot. PAP/Karina Sało

Skansen w Zubrzycy: kolędowanie krakowiaków i górali

W Muzeum – Orawskim Parku Etnograficznym w Zubrzycy Górnej rozbrzmiewały najpiękniejsze kolędy. Do wspólnego grania i śpiewania zaprosili artyści spod Babiej Góry Ilona Nieciąg oraz Krzysztof Leksycki. Wieczór kolęd krakowiaków i górali odbył się w sobotę 13 stycznia.

– Coroczne kolędowanie od wielu już lat przyciąga rzesze wielbicieli tradycyjnego śpiewania kolęd i pastorałek. Niewielka wiejska chata w ten magiczny czas potrafi pomieścić ponad stu gości, a miejscowa kapela nigdy nie ma wcześniejszych prób, co roku w innym składzie łączy zastępy muzyków i muzykantów, profesjonalistów i początkujących – cieszy się Ilona Nieciąg, która wraz ze swoim mężem Krzysztofem Leksyckim zapoczątkowała Kolędowanie pod Babią Górą. Pierwsze miało miejsce w 2006 r. Jeszcze wcześniej artyści kolędowali razem z bliskimi i znajomymi w rodzinnym Krakowie. – Kolędowanie, które „przywieźliśmy” z Krakowa na Orawę, odbyło się w tym roku po raz 25 – wylicza z radością Ilona Nieciąg.

>>> Męcina: uroczyste podsumowanie kolędy misyjnej

Podczas kolędowania artyści jak i licznie zgromadzeni słuchacze zaśpiewali kilkanaście tradycyjnych kolęd, nie zabrakło także tych związanych z regionem orawskim.

W przerwie kolędniczego wieczoru był czas na konsumpcję regionalnych smakołyków, przygotowanych według tradycyjnych receptur i ugotowanych na kaflowym piecu. Była też okazja do wspomnień kolędowań z poprzednich lat, a to sprawą kart z kroniki prowadzonej przez Ilonę Nieciąg.

W organizację Wieczoru Kolędowego włączył się Orawski oddział Związku Podhalan, a także pracownicy i sympatycy Muzeum – Orawskiego Parku Etnograficznego w Zubrzycy Górnej.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze