Szczyrk: wybuch gazu, w budynku mogło być nawet 8 osób [AKTUALIZACJA]
Do wybuchu gazu doszło we wtorek wieczorem w budynku w Szczyrku, który się zawalił. Istnieje prawdopodobieństwo, że pod gruzami mogą być ludzie – poinformowała rzecznik bielskiej straży pożarnej st. kpt. Patrycja Pokrzywa.
W miejscu wybuchu kamienicy trwa bardzo delikatne, ręczne odgruzowywanie; to może potrwać do rana – powiedział w środę PAP burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy. Głęboko wierzymy, że będzie dobrze, choć rokowania nie są za dobre – dodał.
W środę wieczorem w Szczyrku doszło do wybuchu gazu w domu jednorodzinnym. Z informacji udzielonych przez działającą na miejscu straż pożarną wynika, że w domu prawdopodobnie mieszkało dziewięć osób. Wiadomo, że jedna z nich była w czasie wybuchu w pracy.
Jak poinformował PAP burmistrz Byrdy, nie można jeszcze potwierdzić żadnych informacji dotyczących losów mieszkańców budynku. Powiedział, że w miejscu wybuchu trwa „ręczne, bardzo delikatne odgruzowywanie”.
Byrdy dodał, że usuwanie gruzów tą metodą może potrwać do rana. „Nie możemy jeszcze wjechać tam z ciężkim sprzętem” – powiedział.
„Głęboko wierzymy, że będzie dobrze, choć rokowania nie są za dobre” – podkreślił burmistrz.
Do wybuchu doszło przed godziną 19.
Aneta Gołębiowska z biura prasowego śląskiej Straży Pożarnej poinformowała, że na miejscu w akcji ratunkowej uczestniczy 12 zastępów strażaków. Na miejsce jedzie także specjalistyczna grupa poszukiwawcza z Jastrzębia-Zdroju. Rzecznik dodała, że budynek jest całkiem zawalony. – Gdzieniegdzie są zarzewia ognia. Trwa dogaszanie i odgruzowywanie. Dojechała już grupa poszukiwawcza z Jastrzębia-Zdroju z psami ratowniczymi – poinformowała.
Na miejsce, w którym przed godz. 19 doszło do wybuchu gazu, jedzie wojewoda śląski Jarosław Wieczorek – poinformowała PAP rzecznik wojewody śląskiego Alina Kucharzewska. Jak dodała, działania na miejscu prowadzi niemal 90 strażaków zawodowych i ochotniczych.
Kucharzewska dodała, że na miejscu są już wicewojewoda śląski Jan Chrząszcz i śląski komendant wojewódzki PSP mł. bryg. Jacek Kleszczewski. „Trwa przeszukiwanie zawalonego budynku” – podkreśliła.
W rozmowie z PAP rzecznik Polskiej Spółki Gazownictwa Artur Michniewicz poinformował, że prawdopodobnym powodem wybuchu gazu w Szczyrku było przewiercenie gazociągu podczas robót wykonywanych przez zewnętrzną firmę.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |