parafia wspólnota

fot. cathopic

Tą parafią zarządzać będzie… rodzina

We włoskiej miejscowości Isnello w diecezji Cefalù na Sycylii zarządzanie parafią powierzono grupie świeckich, a dokładnie jednej rodzinie. Swoją decyzję – w rozmowie z Radiem Watykańskim – tłumaczył bp Giuseppe Marciante. 

Duchowny mówi, że „parafia przekształci się w stację misyjną”. Ksiądz będzie pełnił rolę moderatora i zachowa odpowiedzialność w dziedzinie sakramentów, podczas gdy zadaniem świeckich będzie towarzyszenie rodzinom poprzez konkretne inicjatywy formacyjne i modlitewne. Świeccy mają być – jak tłumaczy biskup – znakami misyjności, która rodzi się z Ewangelii. Parafia powinna stać się „stacją misyjną” z prawdziwego zdarzenia, uważną na potrzeby rodzin, szczególnie tych, które przeżywają największe trudności. – Żyjemy w czasach, które ktoś określił mianem postrodzinnych. Cierpimy z powodu rozpadu rodziny i agonii dawnej struktury społecznej – podkreśla bp Giuseppe.

parafia wspólnota

fot. cathopic

Ta parafia ma być ośrodkiem, gdzie ludzie zostaną przyjęci i wysłuchani, gdzie rodziny będą mogły się modlić. O to właśnie nas proszą. Ta obecność ma być znakiem postawy misyjnej. Innymi słowy rodziny z pomocą kapłana mają służyć innym rodzinom. A zatem to swoista stacja misyjna, która będzie odpowiedzią na potrzeby rodzin, również tych najbardziej kruchych. Świeccy będą odpowiedzialni za niektóre aspekty życia wspólnoty, ale za życie sakramentalne zawsze będzie odpowiadał kapłan. (bp Giuseppe Marciante)

>>> Brazylia: modlitwa o powołania

Ta decyzja wpisuje się w trend zwiększania roli świeckich w parafiach, szczególnie w parafiach na obrzeżach, peryferyjnych, gdzie często jeden ksiądz musi opiekować się kilkoma wspólnotami parafialnymi jednocześnie. – Myślę, że w przyszłości, w całym Kościele, coraz więcej świeckich będzie kierować wspólnotami parafialnymi. Księża zachowają odpowiedzialność w dziedzinie sakramentów. Będzie to jednak musiało mieć wymiar misyjny, w przeciwnym razie świeccy staną się swego rodzaju niedoszłymi kapłanami” – ocenia bp Marciante. Kościół we Włoszech boryka się z kryzysem powołań i w ten sposób szuka nowych rozwiązań w celu zapewnienia posługi duszpasterskiej.

>>> Margaretki: nieustannie modlą się za księży

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze