Wybuch bomby w Kuźni Raciborskiej. 2 saperów nie żyje

Sześciu saperów jest ciężko rannych po eksplozji bomby w Kuźni Raciborskiej. Na miejscu pracowały dwa śmigłowce i liczne zastępy straży pożarnej, pogotowia i policji.
 
Służby rozbrajały niewybuch przy ulicy Leśnej w Kuźni Raciborskiej na Śląsku. W eksplozji rannych zostało sześciu saperów, z czego dwóch poważnie. Oni niestety zmarli. Czterech pozostałych ma obrażenia, trafili do szpitala. Jak informuje portal nowiny.pl, pocisk został znaleziony trzy dni temu. Od tamtej pory był zabezpieczony – do czasu przyjazdu saperów.

Do eksplozji niewybuchu doszło na terenie leśnym. „To były pociski artyleryjskie, pięć sztuk” – mówi Marek Pawlak z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.