unsplash

Żeby ratować człowieka w kanale La Manche, kapitan… zawrócił cały prom

Jak podaje portal RMF 24, 20 km od brzegu Francji, kapitan promu „Pride of Canterbury”, który odbywał rejs z angielskiego portu Dover do francuskiego Calais, zauważył mężczyznę, który próbował pokonać ten akwen. Zachowanie mężczyzny nie wskazywało jednak na swobodne pływanie, ale na łapanie tchu. 

Temperatura wody w kanale ma o tej porze roku zaledwie kilka stopni Celsjusza. Gdy kapitan zauważył pływaka, podjął natychmiast decyzję o zawróceniu promu. Pracownicy promu wciągnęli mężczyznę na pokład i udzielili mu pomocy. Zanim jednak to się stało, kapitan zawiadomił odpowiednie służby, które po akcji ratunkowej na pokładzie promu zawiozły mężczyznę helikopterem do szpitala. 

>>> O wyspie, która w 1944 roku przyjęła polskie uchodźcze dzieci

Jak podaje ten sam portal, tylko w minioną sobotę, kanał La Manche próbowało przepłynąć 50 uchodźców na małych, plastikowych pontonach. Od początku roku kanał ten pokonało ok. 1500 uchodźców, którzy w Wielkiej Brytanii szukają lepszego życia. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze