Ukraina. Matko Boża Tywrowska – módl się za nami

Warto zobaczyć Podole, które przez ponad 300 lat przynależało do Rzeczypospolitej, pomodlić się przed ikoną Matki Bożej, umocnić swoją wiarę, zwiedzając muzeum.

Tywrów. Mała miejscowość na Podolu, malowniczo położona nad Bugiem Południowym. Miasteczko to, choć niewielkie, było przez szereg lat „rajonym centrem”, czyli po polsku stolicą powiatu. W samym środku miejscowości znajdował się zniszczony i przerobiony na fabrykę plastiku kościół pw. św. Michała Archanioła oraz przylegający do niego były dominikański klasztor. Przed stu laty przybywały tu tłumy, aby pokłonić się Matce Bożej Tywrowskiej. Dziś wiara przetrwała jedynie wśród nielicznych, ale o ikonie Matki Bożej nie zapomniano. Przez lata prześladowań przechowali ją ludzie i przynieśli do kościoła, gdy już można było publicznie przyznawać się do wiary. Od tego czasu pielgrzymi mogą tu przychodzić i modlić się przed Jej wizerunkiem. Szczególną czcią otaczają Ją małżeństwa, które wyprosiły tu u Boga łaskę potomstwa. Od 2010 r. oblaci przywracają to miejsce do dawnej świetności. Zaczynają odgruzowywać pomieszczenia i powoli zaczynają mieszkać w odzyskanym budynku. Z czasem odbudowują zniszczony kościół i klasztor. Od samego początku towarzyszą im w pracach wolontariusze z Ukrainy i Polski. To właśnie tutaj organizowany jest zawsze Festiwal „Podych Żyttia” („Tchnienie życia”).

Foto: Krzysztof Machelski

Do Tywrowa przybywają różne grupy, zwłaszcza latem, na „Wakacje z Bogiem” czy różnego rodzaju rekolekcje. Dziś mieści się tu również Muzeum Męczenników za Wiarę, a Matka Boża jest czczona również pod wezwaniem Królowej Męczenników. Będąc na Ukrainie, warto odwiedzić to miejsce. Warto zobaczyć Podole, które przez
ponad 300 lat przynależało do Rzeczypospolitej, pomodlić się przed ikoną Matki Bożej, a także umocnić swoją wiarę, zwiedzając muzeum. 5 września 2020 r. kościół został ogłoszony sanktuarium Matki Bożej Tywrowskiej oraz Męczenników za Wiarę. Uroczystości odbyły się mimo pandemii i różnych związanych z nią utrudnień. W przygotowaniu pomogli miejscowi parafianie oraz młodzieżowi wolontariusze związani z tym miejscem. Od kilku miesięcy nowa władza na Ukrainie zrobiła reformę administracyjną, a Tywrów już nie jest stolicą powiatu. Za to może się szczycić tym, że choć władza może i chce o nim zapomnieć, to jednak Opatrzność chce, by było to wyjątkowe miejsce, w którym mieści się sanktuarium.

O. KRZYSZTOF MACHELSKI OMI

Panama. #Panama #JMJ2019 [MISYJNE DROGI]

Norwegia. Kościół moim domem

Białoruś. Nowa oblacka parafia [MISYJNE DROGI]

Ukraina. Z bezdomnymi [MISYJNE DROGI]

Etiopia. Za ciasne serce [MISYJNE DROGI]

Nigeria. Niedługo wrócę [MISYJNE DROGI]