Prezydent Andrzej Duda podczas letniego spotkania z harcerzami. fot. PAP/Tomasz Waszczuk

#DMB2020: harcerska msza u prezydenta

Biskup polowy Józef Guzdek,delegat KEP ds. Duszpasterstwa Harcerzy przewodniczył w kaplicy Pałacu Prezydenckiego Mszy św. w intencji harcerzy i skautów z okazji obchodzonego dziś Dnia Myśli Braterskiej.
 
Eucharystia poprzedziła spotkanie harcerzy i skautów z Prezydentem RP Andrzejem Dudą, Protektorem Polskich Harcerzy. Dzień Myśli Braterskiej obchodzony jest w dniu urodzin sir Roberta Baden Powella i jego żony Olave, twórców skautingu.
 

W homilii bp Guzdek powiedział, że życie każdego człowieka składa się z dwóch części: „dziecięcej beztroski, przyjmowania, czerpania od innych i czas służby, dawania świadectwa, obumierania, a nawet umierania w służbie najwyższym wartościom”. Podkreślił, że w pewnym momencie życia przychodzi czas przełomu i radykalnej zmiany związanej z odkrywaniem swego powołania, w np. w kapłaństwie, małżeństwie czy służbie wojskowej.

– Na czym polega powołanie do życia harcerskiego? Co powoduje Wasza przynależność do wspólnoty skautów i harcerzy? Otóż, zachowujecie wszystkie przymioty dziecka i człowieka młodego, który pragnie przygody; który chce się rozwijać przez posługę rodziców, nauczycieli i wychowawców. Jednak w waszym życiu znacznie wcześniej dokonuje się ów przełom, wcześniej odkrywacie prawdę o tym, że życie ma o tyle sens, o ile jest życiem z innymi i dla innych – mówił bp Guzdek. 

Ordynariusz Wojskowy przypomniał słowa przysięgi harcerskiej i kilka punktów z prawa harcerskiego: „Harcerz służy Bogu i Polsce, i sumienie spełnia swoje obowiązki. Harcerz jest pożyteczny i niesie chętną pomoc bliźnim. Harcerz w każdym widzi bliźniego, a za brata uważa każdego innego harcerza. Harcerz jest pracowity, oszczędny i gospodarny” – wymieniał bp Guzdek.

>>> Czuwać, czyli być szczęśliwszym

Na koniec zachęcał harcerzy i skautów, aby obchodzony dziś w Dzień Myśli Braterskiej był okazją do refleksji i wdzięczności za metodę wychowania harcerskiego, dzięki której wzrastają ludzie odpowiedzialni i zdolni do służby. – Obyśmy tylko jasno widzieli Komu mamy służyć oraz by naszej służbie zawsze towarzyszyły pogoda ducha i radość – powiedział ordynariusz.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze