Jak ważny jest Bóg w życiu ludzi? [RAPORT]
Jak podsumowuje Pew Research Center, mieszkańcy krajów reprezentujących gospodarki rynków wschodzących, którzy wzięli udział w tym badaniu, wydają się być bardziej religijni i bardziej skłonni do uznania religii za ważny element życia. Jednocześnie częściej niż przedstawiciele państw rozwiniętych gospodarczo powtarzają, że wiara w Boga jest konieczna, aby postępować moralnie. Jednak różnice w postawie dostrzeżono w obrębie poszczególnych krajów.
Stajemy się bardziej świeccy?
Mimo różnic, średnio 62 proc. badanych w każdym kraju twierdzi, że religia odgrywa ważną rolę w ich życiu, podczas gdy 61 proc. uważa, że Bóg odgrywa ważną rolę w ich życiu, a 53 proc. mówi to samo w odniesieniu do modlitwy.
Od 1991 r. odsetek ludzi, którzy przyznają, że Bóg jest dla nich ważny, wzrósł w Rosji i na Ukrainie, podczas gdy w tym samym okresie w Europie Zachodniej nastąpił proces odwrotny.
W ośmiu zachodnioeuropejskich państwach, które zostały objęte najnowszą statystyką, zaledwie 22 proc. twierdzi, że wiara w Boga jest konieczna, aby żyć moralnie, podczas gdy w sześciu badanych krajach Europy Wschodniej 33 proc. ma taki pogląd. Zdaniem autorów badania, którzy powołują się na wcześniejsze dane, kontynent europejski staje się generalnie coraz bardziej świecki.
>>> Jak się modlić? Oto instrukcja prosto od Jezusa
Spośród 13 krajów badanych w Unii Europejskiej, największy odsetek osób, którzy wiążą wiarę w Boga z moralnością (53 proc.) mieszka w Grecji. Kolejne miejsce zajmuje Bułgaria (50 proc.). Za Słowacją (45 proc.) i przed Litwą (29 proc.) plasuje się w tym swoistym rankingu Polska z odsetkiem 36 proc. Tylko 9 proc. badanych mieszkańców Szwecji twierdzi, że trzeba wierzyć w Boga, by żyć moralnie. Postawę taką charakteryzuje też 14 proc. badanych Czechów i 15 proc. Francuzów.
Mniej niż połowa badanych z Kanady, jak i z USA twierdzi, że wiara w Boga jest konieczna, aby żyć moralnie (odpowiednio 26 proc. i 44 proc).
Trzeba Boga, by żyć moralnie
Prawie wszyscy ankietowani w Indonezji i na Filipinach (po 96 proc.) wskazują na bezsprzeczną relację między wiarą w Boga a posiadaniem dobrych wartości. 79 proc. mieszkańców Indii mówi to samo.
Za to mieszkańcy Korei Południowej są podzieleni w tej kwestii – 53 proc. twierdzi, że wiara w Boga jest konieczna, a 46 proc. uważa, że nie jest ona potrzebna do moralnego życia. Mniejszy odsetek w odniesieniu do tej kwestii zarejestrowano w Japonii (39 proc.) i Australii (19 proc.).
Z kolei wśród badanych z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej związek między wiarą a moralnością widzi co najmniej siedem na dziesięć mieszkańców Libanu (72 proc.), Turcji (75 proc.) i Tunezji (84 proc.) Izraelczycy są niemal równo podzieleni wobec tego zagadnienia.
W każdym z badanych krajów Afryki Subsaharyjskiej przytłaczająca większość twierdzi, że wiara w Boga jest konieczna, aby żyć moralnie. Twierdzi tak ponad dziewięć na dziesięć osób w Kenii i Nigerii (odpowiednio 95 proc. i 93 proc.), a 84 proc. mieszkańców RPA jest skłonnych łączyć wiarę w Boga z moralnością.
Większość objętych badaniem reprezentantów krajów Ameryki Łacińskiej upatruje w wierze w Boga warunek konieczny do moralnego życia, z najwyższym odsetkiem w Brazylii (84 proc.). Jak podkreślają autorzy ankiety, katolicyzm pozostaje największą religią w Ameryce Łacińskiej, a większość katolików we wszystkich trzech badanych państwach uważa, że trzeba wierzyć w Boga, aby postępować moralnie.
>>> 5 wakacyjnych modlitw dla każdego
Ogólnie rzecz biorąc, respondenci w państwach o niższym produkcie krajowym brutto częściej skłonni są mówić, że wiara w Boga jest konieczna, aby żyć moralnie i mieć dobre wartości. Zdaniem Pew Research, istnieje odwrotna korelacja między takim czynnikiem jak PKB per capita, a odsetkiem tych osób w społeczeństwie, które widzą związek między wiarą w Boga a moralnością.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |