Ks. Kloch o pedofilii: nigdy nie wolno kłamać [ROZMOWA]
O tym, jak reagować w sytuacjach kryzysowych oraz o tym, czy i jak katolickie media powinny informować o przypadkach nadużyć seksualnych w Kościele z ks. prof. Józefem Klochem rozmawia o. Marcin Wrzos OMI.
Marcin Wrzos OMI: Wyobraźmy sobie, że jest sytuacja kryzysowa. Coś złego dzieje się w jednej z parafii. Ksiądz jest oskarżony o przestępstwo względem małoletnich. W jaki sposób powinniśmy reagować, jako instytucje kościelne?
Ks. prof. Józef Kloch: Należy wykazać dużą otwartość wobec mediów. Nie unikać ich, nie uciekać, tylko wyjść do nich. Kiedy wyjdzie się do mediów, one lepiej reagują na to złe wydarzenie. Mamy je, nie powiem, że po naszej stronie, ale w każdym razie nie stają się naszymi przeciwnikami. Nie rezygnujmy z tego, bo mamy szansę powiedzieć własnym głosem na temat problemu, który nas dotyczy. Nigdy nie wolno kłamać. Nigdy. Można co najwyżej wstrzymać się, jeżeli chodzi o podanie rozwiązania tej sprawy, bo nie wszystko od razu wiemy. Nigdy nie wolno kłamać.
Rozumiem, że musimy uciekać od myślenia korporacyjnego, które podpowiada, że mamy chronić Kościół za wszelką cenę? Wówczas czasem udajemy, że nic się nie wydarzyło. Jest taka zmowa milczenia.
A co to znaczy: chronić Kościół? Kościół to są wszyscy wierni. Jeżeli rozumiemy, że chronić Kościół, to chronić tego, kto jest pokrzywdzony – tak, z tym się zgodzę. Mamy chronić tego, kto jest pokrzywdzony. Nigdy nie wolno stracić widoku człowieka, który cierpi z powodu Kościoła, członków Kościoła, przedstawicieli oficjalnych Kościoła. Wejdźmy w skórę pokrzywdzonego, pomyślmy, jak on się czuje. Pomyślmy, z jakimi problemami on będzie się borykał nieraz całe życie. Warto sobie to uświadomić. Pamiętajmy o prymacie osoby pokrzywdzonej nad dobrem instytucji.
Są tacy duchowni, którzy chcą, aby media katolickie nie mówiły o tematach trudnych, np. o pedofilii w Kościele. Żebyśmy zamiatali problemy pod dywan i udawali, że wszystko jest dobrze.
Problemy są częścią naszego życia. Możemy sobie z nimi łatwiej poradzić, kiedy dyskutujemy o nich z naszymi wiernymi. Przecież o nich wiedzą. W takim wypadku katolickie media byłyby jedynymi, które nie mówią o takich problemach – dziwne. Popatrzymy na papieża Franciszka. On bez ograniczeń mówi, komunikuje, jakie są jego wymagania, jaka jest jego wizja Kościoła. Podejmuje dialog o trudnych rzeczywistościach. Cała prawda o Kościele zawiera w sobie informację również o tym, co nie jest chlubne. Św. Piotr wyznał swój grzech – jasno powiedział, że zgrzeszył. Zapłakał i to mu zostało wybaczone, a został pierwszym papieżem.
Rozmawiał o. Marcin Wrzos OMI
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |