Zdjęcie poglądowe fot. pixabay

Gwatemala: prezydent zapowiedział, że nie zezwoli na działalność Planned Parenthood w swoim kraju

Prezydent Gwatemali Alejandro Giammattei zapewnił, że nie zezwoli na działalność Planned Parenthood (Międzynarodowej Organizacji Planowanego Rodzicielstwa) w swoim kraju. Jego oświadczenie nastąpiło wkrótce po nadejściu wiadomości, iż Ministerstwo Zarządzania (MINGOB) wydało już taką zgodę, wywołując oburzenie głowy państwa.

“Uznaję życie od poczęcia, toteż w swoim rządzie nie będę tolerował żadnego ruchu, który łamie to, co zapisano w naszej Konstytucji Politycznej Republiki, który sprzeciwia się wartościom, jakie tworzyłem i jakie kłócą się z moimi zasadami jako lekarza” – stwierdził Giammattei w komunikacie, ogłoszonym 2 listopada. Podkreślił, że jest “wiernym obrońcą życia”, dodając „z całą mocą”, że nie poprze w swoim rządzie „tworzenia, rejestracji lub rozpoczęcia działalności przez jakąkolwiek organizację, która jest przeciwna życiu”.

Minister zarządzania podał się do dymisji

2 bm. oficjalny dziennik Republiki Gwatemali „Diario de Centro América” ogłosił o Porozumieniu Ministerialnym nr 231-2020, w którym MINGOB upoważniał międzynarodową organizację pozarządową Planned Parenthood Global – Guatemala LLC do rozpoczęcia działalności w tym kraju. Na tę wiadomość nazajutrz zareagował szef państwa i rządu, oznajmiając, że wydał już polecenie, aby unieważnić ten układ. Zaznaczył przy tym, iż jest zaskoczony “wydaniem zgody dla organizacji, mającej taką przeszłość”. Potwierdził przy tym, że minister zarządzania Oliverio García Rodas podał się do dymisji, która została przyjęta.

“[Minister], biorąc na siebie za to odpowiedzialność, oznajmił mi wieczorem, że postanowił ustąpić z powodu błędu, jaki popełnił i że uznał, iż doszło do bardzo dużego nadużycia” – stwierdził prezydent.

Sprzeciw wobec zawarcia Porozumienia 231-2020 wyraziło też wiele ugrupowań politycznych i społecznych, a posłowie do parlamentu z partii Viva zażądali ustąpienia ministra.

>>> Gwatemala. W poszukiwaniu środka [MISYJNE DROGI]

Fot. pixabay

Obrona życia i rodziny w Gwatemali

Gwatemalskie Stowarzyszenie Rodzina jest Ważna (AFI Guatemala) w specjalnym oświadczeniu podziękowało głowie państwa za “jego mocną wypowiedź w obronie uznania i ochrony życia Gwatemalczyków od poczęcia tak, jak to stanowi nasza Carta Magna (konstytucja)”. Powitano z zadowoleniem jego decyzję o natychmiastowym unieważnieniu tego dokumentu, który “naraża na niebezpieczeństwo życie naszych obywateli, szczególnie nienarodzonych, i kobiet”. AFI zaznaczyła, że taka postawa prezydenta pozostaje „w całkowitej zgodności z zobowiązaniem, jakie złożył on w 2019 roku, podpisując Deklarację Życia i Rodziny, wspierającą obronę życia i rodziny przez władzę wykonawczą”.

Stowarzyszenie przypomniało, że Planned Parenthood “odpowiada za ponad 350 tys. aborcji, dokonywanych co roku w Stanach Zjednoczonych, maskując przy tym swe cele proaborcyjne «prawami seksualnymi i reprodukcyjnymi»”. Podkreślono, że wszyscy wiedzą, iż organizacja ta większość swych środków czerpie z aborcji i że – jak mówią o tym sami jej szefowie w USA – uczestniczy w sprzedaży i handlu narządami abortowanych dzieci.

AFI Guatemala stwierdziła ponadto, że ​​urzędnicy publiczni „mają jej pełne wsparcie i wsparcie – naszej sieci ponad 40 organizacji, naszych wolontariuszy i ogółu Gwatemalczyków, którzy są zaangażowani w pracę dla kraju tam, gdzie panuje poszanowanie prawa, godności ludzkiej i praw człowieka, przede wszystkim prawa do życia bez względu na wiek, płeć lub status społeczno-gospodarczy”.

>>> Gwatemala: z sierocińca na ŚDM

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze