Projekt „Misja Szkoła” – dać szansę najmłodszym
Na świecie żyje ponad 7 miliardów ludzi, z czego 1/3 to dzieci. Dane UNICEF z 2012 r. podają, że ponad 124 milionów dzieci nie ma dostępu do edukacji na poziomie podstawowym. W odpowiedzi na te problemy powstał projekt adopcji misyjnej „Misja Szkoła”.
Największy problem z poziomem upowszechnienia edukacji istnieje w południowej Azji, a także we wschodniej i środkowej Afryce.
Według autorów raportu UNICEF najbardziej skutecznym środkiem zapobiegającym ubóstwu i wykluczeniu jest oświata. Każdy dodatkowy rok nauki w szkole zwiększa szansę na uzyskanie lepszej pracy. Szacuje się, że jeden rok szkolny zwiększa dochód z przyszłej pracy nawet o 10%. To pokazuje jasno, jak ważna jest edukacja.
Jest takie powiedzenie, że nie sposób uczynić lepszym cały świat, ale można uczynić lepszym cały świat jednego człowieka. Każdy może wiec przyczynić się do tego, by młody człowiek nie tylko zyskał szansę na godne życie, ale też cała jego przyszła rodzina i – krok po kroku – cały naród. Projekt „Misja Szkoła” prowadzony przez redakcję „Misyjnych Dróg” pozwala udzielić pomocy dzieciom w krajach misyjnych.
Zaletą projektu jest to, że dzieci pozostają nadal w swoim kraju, w swojej kulturze, a jednocześnie otrzymują potrzebne wsparcie. – Obecnie adopcją objętych jest 350 dzieci ze szkół na Madagaskarze. Trzy z nich to szkoły podstawowe, a jedna to stolarska – zawodowa. Pomoc otrzymuje także 126 dzieci w Bangladeszu, 25 w Nepalu i 160 w Indiach. Koszt utrzymania dziecka przez cały rok waha się od 100 do 200 euro rocznie w zależności od rodzaju placówki. Jak na polskie realia jest stosunkowo niewielki, a tym dzieciom naprawdę daje szansę na lepszą przyszłość – mówi Marek Hamny, koordynator projektu „Misja Szkoła”. Pomoc ta wystarcza na opłacenie szkoły, zakup przyborów, mundurków oraz ciepłego posiłku w ciągu dnia, a także jeśli jest potrzeba, to także pomoc medyczną.
Podczas trwania „adopcji” możliwy jest kontakt z dzieckiem za pośrednictwem misjonarzy oblatów. Dwa razy w roku dziecko wysyła list do swoich „opiekunów”. Oczywiście w takich listach nie brakuje informacji o tym, jak dziecku idzie nauka w szkole.
Takim „rodzicem adopcyjnym” mogą zostać pojedyncze osoby, ale także instytucje czy klasy szkolne, duszpasterstwa, czy po prostu paczka znajomych. Do akcji „Misja Szkoła” można dołączyć w każdej chwili. Może się wydawać, że to niewiele, a jednak taki gest potrafi zmienić świat na choć odrobinę lepszy.
Więcej o inicjatywie oraz szczegółowe informacje o szkołach, które uczestniczą w projekcie „Misja Szkoła” na www.misjaszkola.pl.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |