Przegląd prasy katolickiej

Zapraszam na cotygodniowy przegląd prasy katolickiej.

Gość Niedzielny

– Gdy naukowcy badający w 2009 r. cud eucharystyczny w Sokółce orzekli, że pobrana próbka to fragment ludzkiego mięśnia sercowego, ateiści ze Stowarzyszenia Racjonalistów zgłosili do prokuratury podejrzenie przestępstwa „znieważenia zwłok ludzkich i zabójstwa nieustalonej osoby”. Nie mogli zrozumieć, że są sprawy, wobec których rozum bez pomocy wiary jest bezradny – pisze Franciszek Kucharczak. Ponadto ks. Dariusz Kowalczyk SJ komentuje watykański dokument, który odrzuca ideologię gender i uznaje ją jako błędną, niesprawiedliwą i niosącą cierpienie.

Tygodnik Idziemy

O niezwykłym miejscu, w którym drugą szansę dostało już prawie czterysta kobiet i który niedawno odwiedziła żona prezydenta RP pisze Irena Świerdzewska. Ponadto o tym, dlaczego tak ważna jest obecność ojca u boku dorastającej córki i dorastającego syna oraz jak znaleźć czas dla dzieci w rozmowie z tygodnikiem „Idziemy” mówi terapeuta Marcin Gajda.

Tygodnik Niedziela

W tygodniu, w którym Kościół modli się o uświęcenie kapłanów, redakcja „Niedzieli” rozmawia z kilkoma księżmi, głównie proboszczami z wieloletnim doświadczeniem. O to, jak wygląda dziś ich duszpasterstwo, z jakimi przeciwnościami muszą się mierzyć, co ich najbardziej niepokoi – pyta Katarzyna Woynarowska.

Przewodnik Katolicki

– Wielu ojców dziś z dziećmi nie ma. Są w pracy, przed komputerem, z kolegami. Nie potrafią rozmawiać. Boją się konfliktów. Stopniowo tracą swoje dzieci, a one tracą ideały. Prorokiem okaże się więc ten, kto współczesną falę kryzysu ojcostwa zdoła odwrócić – pisze ks. Mirosław Tykfer. Ponadto przeczytamy rozmowę z o. Tomaszem Nowakiem OP o tym, jak wiele wspólnego mają ojcowie biblijni ze współczesnymi.

Tygodnik Powszechny

– Episkopat francuski powołał niezależną od biskupów komisję do badania nadużyć seksualnych z dostępem do archiwów i z prawem przesłuchiwania świadków – przykład godny naśladowania – pisze Andrzej Stanisław Chankowski. Warto zajrzeć również do reportażu Dariusza Kałana „Tam, gdzie nic nie ma”. – Svidník w północno-wschodniej Słowacji to mikrokosmos małomiasteczkowych lęków i zaniechań partii mainstreamowych. Czyli tego wszystkiego, co napędza populistów w Europie Środkowej – czytamy.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze