Fot. unsplash.com

Co warto teraz przeczytać? Lektury na początek jesieni

Dni są coraz krótsze, więcej czasu spędzamy więc w domach. Warto wtedy wziąć do ręki dobrą książkę i ją poczytać – przy kubku, kawy, kakao albo gorącego mleka z miodem i imbirem. Mamy dla Was kilka czytelniczych propozycji.

Polscy czytelnicy skupiają się teraz zapewne na Remigiuszu Mrozie. Wczoraj bowiem swoją premierę ma „Egzekucja” – czternasty tom przygód dwójki prawników – Joanny Chyłki i Kordiana Oryńskiego. Sam jeszcze nie kupiłem tej książki, ale wkrótce to zrobię, by zobaczyć, jak potoczą się losy lubianych przeze mnie bohaterów. W Polsce wydaje się jednak nie tylko Mroza, ale też wiele innych ciekawych tytułów – zapraszamy więc, by zerknąć z nami na księgarskie półki!

Fot. okładka książki/materiały prasowe

Jerzy Jabłoński „Życie… nie ogarniam” Wydawnictwo Święty Wojciech

>>> Koreańska czułość

Autor wcześniej przyznał się do tego, że nie ogarnia miłości („Miłość… nie ogarniam” to jego wcześniejsza książka), a teraz, że nie ogarnia życia.  Pewnie nikt z nas nie ogarnia życia, dlatego warto właśnie sięgnąć po tę lapidarną książkę. Znajdziemy w niej odpowiedzi na bardzo życiowe, codzienne pytania – jak ogarnąć swoje życie? Choć może nawet nie odpowiedzi, a bardziej podpowiedzi. W przywołanych przez autora zdarzeniach – tak bardzo codziennych i zwykłych – bez trudu odnajdzie się każdy z nas. Każdy też będzie pewnie miał pragnienia podobne do autora, choćby takie: „Marzyło mi się, żeby być zwyczajnie szczęśliwym. Bez fajerwerków. W zgodzie z samym sobą. Pragnąłem zobaczyć prostym wejrzeniem serca, jaki jestem naprawdę pod tym pancerzem, bez retuszu”. Proste rady autora – poparte życiowym doświadczeniem – mogą być bardzo pomocne w owocnym przeżywaniu naszej codzienności. Bo przecież dużo łatwiej będzie nam się żyło, jak odgruzujemy nasze życie ze zbędnych śmieci (minimalizm), jak będziemy starali się to życie w najdrobniejszych elementach smakować czy też jak przestaniemy wszystko kontrolować i zrozumiemy, że każdy czasem popełnia błędy.

Fot. okładka książki/materiały prasowe

Jeff Cavins „Nie marnuj cierpienia!” Wydawnictwo W Drodze

>>> Wakacyjne drogi z książką i filmem

„Jak zrozumieć jego sens i odnaleźć nadzieję” – tak brzmi podtytuł tej książki poświęconej cierpieniu. Zdawałoby się, że słowa sens i nadzieja kłócą się ze słowem cierpienie. Autor udowadnia jednak, że tak wcale nie jest. Książka ewangelizatora i zarazem wieloletniego prowadzącego program w katolickiej telewizji EWTN pokazuje, ile dobra można wyciągnąć z cierpienia. Cierpienie, owszem, po ludzku jest trudnym doświadczeniem – ale warto na nie spojrzeć z perspektywy wiary. A wiara przynosi nam przecież nadzieję na życie wieczne. I dlatego cierpienie nie jest żadnym końcem, jest tylko etapem. Stąd właśnie potrzeba, by cierpienia – zgodnie z tytułem książki – nie marnować. Zwłaszcza, że jest ono doświadczeniem bardzo powszechnym – pojawia się w życiu każdego z nas. I pojawiło się też w życiu samego Chrystusa – o naszym udziale w cierpieniu Zbawiciela też przeczytamy w książce Jeffa Cavinsa. Autor nie ogranicza się tylko do teoretycznych rozważań o cierpieniu. Daje także konkretne wskazówki, jak nie zmarnować tego cierpienia. Powierzaj siebie Bogu, zjednocz na modlitwie swoją wolę z wolą Chrystusa, idź do spowiedzi, trzymaj kciuki… na różańcu itd. Konkrety – i to właśnie ich warto się trzymać.

Fot. okładka książki/materiały prasowe

Kari Kampakis „Urodziłaś się, żeby latać. Książka dla Twojej córki” Wydawnictwo W Drodze

Niełatwo być młodym człowiekiem – wie to każdy, kto ma za sobą okres dojrzewania. A tym bardziej wiedzą o tym rodzice dorastających nastolatków. Warto na ten niełatwy czas znaleźć jakiś poradnik, dzięki któremu choć trochę będzie łatwiej okiełznać codzienność. Takim poradnikiem może być książka Kari Kampakis. To publikacja przede wszystkim dla młodych dziewcząt. Autorka podejmuje bardzo bliskie im tematy – popularność, pewność siebie, reputację, relacje z chłopcami, kult samej siebie, wytrwałość, cierpliwość, wizerunek, piękno wewnętrzne i rozmowę z samą sobą. Rozważenie tych 10 ważnych tematów pomoże młodej kobiecie lepiej poznać siebie i odnaleźć się w codzienności – tak, by czas dorastania był też czasem, w którym nie zabraknie Boga. „Oczywiście nie obiecuję, że twoje życie będzie bułką z masłem. Nie chcę przedstawiać ci Boga jako czarodziejskiego dżina, który spełni wszystkie twoje życzenia, od wygrania olimpiady po zostanie światową gwiazdą rocka. Chcę tylko powiedzieć, że twój Stwórca jest twoim największym fanem” – pisze już na początku autorka książki. Jej książka jest bardzo atrakcyjna dla młodych ludzi. Poza główną narracją jest wiele dodatkowych treści. Do tego każdy rozdział kończy się pytaniami do dyskusji – przez co młode dziewczyny pracę z książką mogą kontynuować także po jej lekturze.

Fot. okładka książki/materiały prasowe

Ksawery Krynicki „My, Ozdrowieńcy! Rozmowy z covidem w tle” Wydawnictwo Zielona Litera

Od marca zeszłego roku zmagamy się w Polsce w epidemią Covid-19. Już prawie 3 miliony Polaków oficjalnie było zakażonych koronawirusem. Tych, których pokonali Covid-19 nazywamy „ozdrowieńcami”. I to właśnie oni są bohaterami rozmów, które przeprowadził Ksawery Krynicki. 17 różnych osób, przedstawicieli życia publicznego, politycznego, naukowego czy religijnego. Zmagali się z tą zdradliwą chorobą. Na życie każdego z nich Covid miał realny wpływ. Autorowi udało się porozmawiać z bardzo różnymi osobami, stworzył mozaikę barwnych postaci, wśród których każdy – niezależnie od swego światopoglądu – znajdzie kogoś, z czyim zdaniem się liczy. Te rozmowy pokazują, jak trudnym doświadczeniem dla całego społeczeństwa jest trwająca wciąż pandemia. Z rozmów wychodzi obraz czasu, który diametralnie zmienił oblicze naszej codzienności. A jednak można też wyczuć w nich sporo nadziei i szans na nowe, lepsze życie. Dzięki tym rozmowom widzimy, jak temat pandemii zazębia się z właściwie wszystkimi przestrzeniami naszego życia. Jacek Majchrowski Hirek Wrona, Kazimierz Marcinkiewicz, ks. Damian Wyżkiewicz CM – to tylko niektórzy z bardzo ciekawych rozmówców Ksawerego Krynickiego.

Fot. okładka książki/materiały prasowe

Katarzyna Berenika Miszczuk „Ja cię kocham, a ty miau” Wydawnictwo W.A.B.

Pora na propozycję dla tych, którzy lubią beletrystykę. Polecamy niezwykłą komedie kryminalną – niezwykłą, bo napisaną z perspektywy rasowego kocura o bardzo arystokratycznym imieniu Lord. Wraz ze swoją właścicielką Alą kot trafia do luksusowej rezydencji. Jej właściciel zebrał młode talenty, by zorganizować dla nich pewien konkurs. Okazuje się jednak, że uczestnicy konkursu w dziwnych okolicznościach rezygnują z rywalizacji. Wszystko jest bowiem nie takie, jak wygląda na pierwszy rzut oka… A obserwatorem wydarzeń jest oczywiście Lord – który jest też narratorem powieści. To właśnie kot pełni w tej książce rolę detektywa. Zagadka kryminalna jest wciągająca, ale mnie jeszcze bardziej zainteresował sam Lord! Autorce udało się bowiem stworzyć niezwykłą literacką kreację kota – świetnie oddającą indywidualizm, który tak bardzo kojarzy się właśnie z kotami.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze