Martynka maluje nogami. Jej piękne obrazy zachwycają na całym świecie!
Martynka przyszła na świat niemal 11 lat temu. Urodziła się z poważną wadą – skróconymi kośćmi rąk, zrośniętymi palcami i brakiem kciuków w dłoniach. Mimo to dziewczynka każdego dnia udowadnia, że można cieszyć się, pokonywać bariery i żyć pełnią życia.
Głównym zainteresowaniem dziewczynki jest malarstwo. Jednak nie tylko interesuje się dziełami sztuki, ale także sama je tworzy. Ponieważ malowanie za pomocą rąk jest w jej przypadku niemożliwe, robi to za pomocą stóp. Doszła w tym do sporej wprawy. Znawcy sztuki podkreślają, że jej obrazy przełamują schematy.
>>> Niepełnosprawny Grześ maluje portrety świętych. Tak pomaga służebniczkom wybudować dom
Jest bardzo odważna, nie boi się malować, nie boi się koloru. Malarze są zwykle oszczędni w tych swoich dokonaniach, bo „co ludzie powiedzą?”. Profesor Kuliś z Nowego Sącza powiedział, że Martyna maluje jak starzy impresjoniści. Zestawia te kolory ze sobą bardzo odważnie – powiedział Stanisław Kmiecik, opiekun artystyczny Martyny, cytowany przez portal dobrewiadomosci.net.
Martynka to bardzo energiczna 10-latka. Oprócz malowania jeździ na rowerze i bawi się z rówieśnikami. Niedawno dowiedziała się, że jej prace trafią na pocztówki – i będą dostępne także poza Polską.
Mama dziewczynki, pani Gabriela Gruca zaznacza, że mimo niepełnosprawności Martynka od zawsze starała się być samodzielna. Jest zdeterminowana, by wciąż uczyć się nowych rzeczy i tym samym pokonywać bariery.
>>> Elżbieta Polkowska (Misyjne Apostolstwo Chorych): nie mając nic, możemy dać wszystko [ROZMOWA]
W lipcu 2016r. podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie Martynka spotkała się z papieżem Franciszkiem. Ojciec Święty pobłogosławił ją wtedy, a zdjęcie z tego wydarzenia do dziś zdobi tło jej facebookowego profilu.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |