„Słowo Boga jest potrzebne jak chleb i potrzebujemy ludzi, którzy je będą głosić” – święcenia …

„Słowo Boga jest nam potrzebne jak chleb i potrzebujemy ludzi, którzy je będą głosić” – mówił metropolita lubelski abp Stanisław Budzik w poniedziałek podczas uroczystości święceń biskupich ks. Adama Baba, nowego biskupa pomocniczego w Lublinie. Uroczystość miała miejsce w archikatedrze.

Ks. Adam Bab został mianowany przez papieża biskupem pomocniczym archidiecezji lubelskiej 22 maja. Głównym konsekratorem był metropolita lubelski abp Stanisław Budzik, a współkonsekratorami nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio oraz biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej Mieczysław Cisło.

Metropolita powiedział, że kapłan i biskup czują się dzisiaj niekiedy jak prorok Jeremiasz, który buntował się przeciwko wyznaczonej mu roli proroka i „najchętniej pozbyłby się służby Słowa, która go uczyniła człowiekiem samotnym i w oczach ludzi szalony”. – Musimy jednak dźwigać ciężar słowa, nie możemy zapominać o przestrodze św. Pawła: „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii”. Trzeba nam pamiętać, że Ewangelia głoszona w Kościele jest nie tylko orędziem, ale zbawczym działaniem, jakiego doznają ci, którzy go słuchają – mówił abp Budzik. – Czasy, w których żyjemy potrzebują wyraźnego i zdecydowanego świadectwa, opowiedzenia się po stronie dobra i życia, po stronie wiary i miłości – dodał metropolita. Listy gratulacyjne do nowego biskupa wystosowali m.in. przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki oraz prezydent Andrzeja Duda.

Bp Bab powiedział dziennikarzom, że staje przed służbą, która budzi sporo lęku i niepokoju, ale otaczająca go ludzka życzliwość i modlitwa do Boga są dla niego umocnieniem. – Trzeba pośród różnych trudnych rzeczy, które są w Kościele i w świecie, ciągle dawać takie przekonanie, że warto Bogu mimo wszystko zaufać, powierzyć mu siebie, swoje życie, dać się zbawić – mówił pytany o to, co jest dzisiaj wyzwaniem dla Kościoła. Abp Budzik powiedział dziennikarzom, że bp Bab, tak jak każdy biskup, będzie miał obowiązek głoszenia słowa Bożego, sprawowania Eucharystii, udzielania sakramentów. – Specyficzną jego rolą będzie praca z młodzieżą, bo ma tutaj bardzo dobre doświadczenie – powiedział metropolita lubelski.

>>> Biskup nominat Adam Bab: dzięki modlitwie Kościół jest większy od swoich słabości

Bp Adam Bab ma 45 lat. Święcenia kapłańskie przyjął w Lublinie 22 maja 1999 r. Pracował m.in. jako wikariusz w cywilno-wojskowej parafii Niepokalanego Poczęcia w Lublinie oraz jako rektor kościoła Ducha Świętego w Kraśniku. W latach 2010-2014 był proboszczem w Końskowoli, a od 2014 r. proboszczem parafii św. Józefa w Lublinie. W 2005 r. uzyskał doktorat z katechetyki. Od początku swojej posługi kapłańskiej związany był z duszpasterstwem młodzieży, m.in. pełnił posługę w Centrum Duszpasterstwa Młodzieży w Lublinie, a od 2002 r. jest diecezjalnym koordynatorem pielgrzymek na Światowe Dni Młodzieży. Pełni też funkcje wikariusza biskupiego ds. młodzieży oraz konsultora Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży Konferencji Episkopatu Polski. W ramach diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży stworzył m.in. środowisko wzajemnej współpracy ruchów i stowarzyszeń religijnych. W ubiegłym roku zorganizował Archidiecezjalny Synod Młodych, podczas którego delegacje parafii mogły podzielić się swoimi uwagami, troskami i pomysłami na temat religijności młodzieży.

W herbie nowego biskupa obok owcy i laski pasterskiej symbolizujących Jezusa Dobrego Pasterza, znajduje się roślina, symbolizująca rozwój i wzrastanie, co jest nawiązaniem do bliskiego bp. Babowi duszpasterstwa młodych. Obecne w herbie biskupa barwy – zieleń, biel i czerwień – są nawiązaniem do barw Lublina i logo archidiecezji lubelskiej. Zawołanie nowego biskupa – „Moim pokarmem jest Twoja wola” pochodzi z Ewangelii wg św. Jana. Zdanie to biskup Bab umieścił 21 lat temu na swoich obrazkach prymicyjnych (obrazki rozdawane wiernym podczas pierwszej mszy świętej odprawianej przez nowo wyświęconego kapłana).

Zobacz także