Piotr Myszka. Fot EPA/CJ GUNTHER

Tokio 2020: dramat Piotra Myszki. Polski żeglarz zdyskwalifikowany w wyścigu medalowym

Piotr Myszka, żeglarz startujący w klasie RS:X, miał realne szanse na zdobycie olimpijskiego medalu dla Polski. Popełnił jednak falstart w decydującym wyścigu. Sędzia zdyskwalifikował Polaka, przez co Myszka stracił szansę na podium. Wyścig wygrał Holender, Kiran Badloe.

Polak długo utrzymywał się na czwartym miejscu. Tuż po rozpoczęciu zmagań jego główny rywal, Włoch Mattia Camboni został zatrzymany z powodu popełnienia falstartu, co zwiększyło szansę Myszki na sukces. Niestety, sędziowie dopatrzyli się tego samego przewinienia u Polaka. Ostatecznie zajął on szóste miejsce.

>>> Tokio 2020: mamy pierwszy medal dla Polaków!

Także polska żeglarka Zofia Noceti-Klepacka pożegnała się z medalem. W wyścigu finałowym była piąta, co w klasyfikacji generalnej dało jej 9. miejsce.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze