fot. cathopic.com

Biblijne spojrzenie na odpoczynek Boga i człowieka 

Obok pracy odpoczynek stanowi istotny element życia człowieka. Myśl o odpoczynku, zwłaszcza po okresie ciężkiej pracy, jest bliska każdemu z nas. Obrazy przedstawiające mieszkańców wsi, wracających do domu po ciężkim dni spędzonym na pracy w polu, są bliskie także mieszkańcom miast, którzy również ciężko pracują na utrzymanie swoje i swoich rodzin.

Większość z nas uważa, że za dużo pracuje, a niektórzy, że trudno znaleźć im czas na odpoczynek. Dla pisarzy biblijnych odpoczynek jest czymś więcej niż tylko naturalną potrzebą przerwy w pracy. W Piśmie Świętym ma on znaczenie fizyczne i duchowe.  

Odpoczynek – Boże błogosławieństwo 

Odpoczynek został włączony w naturalny rytm życia przez samego Stwórcę, który odpoczął siódmego dnia, po sześciu dniach stwarzania świata (Rdz 2, 1-3). To, że odpoczynek został połączony z myślą, że sam Bóg odpoczął, po dziele stworzenia, stanowiło dla ludzi wezwanie, aby szukać głębszego sensu w tym, co normalnie określano jako potrzebą lub konieczność odzyskania sił. Wiadomo, że Bóg, jako Istota doskonała, się nie męczy i dlatego nie potrzebuje odpoczynku. Pierwsze rozdziały Księgi Rodzaju pokazują, że dla Boga odpoczynek był czasem, kiedy mógł się cieszyć dobrem i pięknem tego, co stworzył. Jak refren w opisie stworzenia pojawią się słowa: widział Bóg, że były dobre albo bardzo dobre (Rdz 1). Dlatego też w naturalnym rytmie życia Żydów pojawił się szabat, siódmy dzień tygodnia (Wj 20,8-11; Pwt 5,12-15). Był to czas całkowitego odpoczynku, spędzany w domu albo w jego najbliższym otoczeniu dzień, kiedy to wszyscy, włączając niewolników i zwierzęta, nie wykonywali ciężkiej pracy (Wj 23,12). Jednak wyznawcy Boga Jahwe byli zobowiązani do duchowego przeżywania tego czasu. Dlatego udawano się do synagog na modlitwę i wspólne czytanie oraz wyjaśnianie Biblii. Ideałem było, aby człowiek w swoim życiu naśladował Boga. Do tego potrzeba było stałej łączności z Nim – poprzez pracę, odpoczynek i modlitwę. Odpoczynek i modlitwa pozwalały uświadomić sobie, że człowiek jest stworzony przez Boga, że cały piękny, otaczający go świat, też jest dziełem Stwórcy i że Bóg pragnie, aby człowiek był szczęśliwy, ciesząc się tym, co otrzymał. To dodawało poczucia bezpieczeństwa, że nie wszystko od nas zależy i że w całym naszym trudzie potrzebne jest błogosławieństwo Boga. Wyrazem tego błogosławieństwa jest też odpoczynek.  

fot. unsplash

Czas blisko Boga 

Podobnie postępował Jezus, o którym w Ewangeliach mówi się, że też udawał się na odpoczynek po intensywnym okresie publicznej aktywności. Dla Jezusa był to czas, kiedy nie tylko odpoczywał, ale był blisko Boga. Po nauczaniu i cudzie rozmnożenia chleba Jezus zaraz też przynaglił swych uczniów, żeby wsiedli do łodzi i wyprzedzili Go na drugi brzeg, do Betsaidy, zanim sam odprawi tłum. Rozstawszy się więc z nimi, odszedł na górę, aby się modlić (Mk 6,45-47; zob. Łk 6,12; 9,28). Takie postępowanie zalecał także uczniom: Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco. Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na osiłek nie mieli czasu. Odpłynęli więc na pustkowie, osobno (Mk 6,31-32).  

Wolność od pracy 

Odpoczynek ukazany w Piśmie Świętym przyczynia się do zmiany wartości, przesuwając uwagę od codziennych zajęć związanych z pracą i przenosząc ją na Boga i rzeczywistość duchową. Pięknie o tym mówi Psalm 127, którym się modlił każdy pobożny Izraelita: Jeżeli domu Pan nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą. Jeżeli Pan miasta nie ustrzeże, strażnik czuwa daremnie. Daremne jest dla was wstawać przed świtem, wysiadywać do późna – dla was, którzy jecie chleb zapracowany ciężko; tyleż daje On i we śnie tym, których miłuje (ww.1-2). Zachowywanie szabatu, jako dnia odpoczynku, staje się przykazaniem i znakiem przymierza z Bogiem: Pan rzekł do Mojżesza: Powiedz Izraelitom: Przestrzegajcie pilnie moich szabatów, gdyż jest to znak między Mną a wami dla wszystkich waszych pokoleń, by po tym można było poznać, że Ja jestem Pan, który was uświęcam. Izraelici powinni przestrzegać szabatu jako przymierza wiecznego poprzez pokolenia. To będzie znak wiekuisty między Mną a Izraelem, bo w sześć dni Pan stworzył niebo i ziemię, a w siódmym dniu odpoczął i wytchnął (Wj 31,12-13.16-17). Jeszcze innym aspektem duchowego znaczenia szabatu jest obraz uwolnienia Izraela z niewoli egipskiej: Pamiętaj, że byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej i wprowadził cię stamtąd Pan, Bóg twój, ręką mocną i wyciągniętym ramieniem: przeto ci nakazał Pan, Bóg twój, strzec dnia szabatu (Pwt 5,15). Dlatego też odpoczynek jest przejawem wolności od pracy, mozołu, trudu u ziemskich spraw.  

fot. unsplash

Zaufaj Bogu i zdaj się na Jego Opatrzność 

Jezus zakazywał zbytniego troszczenia się o swój los i starał się skłaniać ludzi to porzucenia daremnych działań i zaufania Bogu, bo On zaspokoi ich potrzeby: Nie martwcie się o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać… Przypatrzcie się ptakom podniebnym: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one?… Przypatrzcie się liliom polnym, jak rosną: nie pracują ani przędą… Jeśli więc ziele polne, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, ludzie małej wiary? (Kazanie na górze Mt 6,25-34). Odpoczynek w świetle tych słów Jezusa oznacza zaufanie Bogu i zdanie się na Jego Opatrzność. Dla proroka Izajasza odpoczynek, jako zdanie się na Bożą Opatrzność, staje się symbolem zbawienia: W nawróceniu i spokoju jest wasze ocalenie, w ciszy i ufności leży wasza siła (Iz 30,15). Jezus ofiarował wierzącym w Niego coś więcej niż odpoczynek i emocjonalny spokój, gdy zapraszał: Przyjdźcie do Mnie wszyscy utrudzeni i uganiający się pod ciężarem, a Ja dam wam wytchnienie (Mt 11,28).  

fot. EPA/FILIP SINGER

Ku śmierci

Ostatecznym odpoczynkiem człowieka jest śmierć rozumiana jako trwałe zaprzestanie prac i wszelkich wysiłków. Dla udręczonego Hioba ostatecznym odpoczynkiem jest miejsce, w którym niegodziwcy nie krzyczą, spokojni, zużyli już siły (Hi 3,17). Ten obraz życia po śmierci jest obecny w Starym Testamencie również w opisie zmarłych, którzy śpią lub odpoczywają razem ze swoimi przodkami w Szeolu. Jednak w Nowym Testamencie odpoczynek w niebie, który następuje po dobrym życiu na ziemi, oznacza cel ludzkiego życia. Ku przypomnieniu. W modlitwie za zmarłych mówimy: Niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Autor Listu do Hebrajczyków jasno wskazał na zmianę podejścia: Wchodzimy istotnie do odpoczynku my, którzy uwierzyliśmy (Hbr 4,3). Zapewnił też wierzących: A zatem pozostaje odpoczynek szabatu dla ludu Bożego. Kto bowiem wszedł do Jego odpoczynku, odpocznie po swych czynach, jak Bóg po swoich. Spieszmy się więc wejść do owego odpoczynku (Hbr 4,9-11). W Apokalipsie głos z nieba mówił: Błogosławieni, którzy w Panu umierają już teraz… niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny (Ap 14,13).  

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze