Ameryka Łacińska: rośnie bieda, nie widać dróg wyjścia
>>>Boliwia. Z perspektywy ulicy [MISYJNE DROGI]
Były sekretarz Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej (działającej w ramach Kongregacji ds. Biskupów) podkreślił, że elity tego kontynentu nie przewidziały i nie zrozumiały tego, co się obecnie dzieje. Podobnie tamtejszy Kościół jest wezwany, aby odpowiednio odczytać znaki czasów, przed którymi staje.
>>>Ameryka jest kobietą [MISYJNE DROGI]
Zdaniem tego 75-letniego profesora z Urugwaju jest oczywiste, że potęgujące się protesty są wynikiem biedy i nierówności społecznych, które tam panują. Dzieje się tak m.in. dlatego, że przez lata nie przeprowadzono na kontynencie żadnych poważniejszych reform strukturalnych, które zmniejszyłyby nierówności, a ulepszyły działania na rzecz ludności. Dlatego od 2017 roku bieda w Ameryce Łacińskiej znowu wzrasta, aż do obecnej alarmującej liczby 246 milionów mieszkańców.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |